Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Prof. Mariusz Gujski: Komunikacja była piętą achillesową w czasie pandemii

MedExpress Team

Piotr Wójcik

Opublikowano 16 listopada 2022 19:34

Prof. Mariusz Gujski: Komunikacja była piętą achillesową w czasie pandemii - Obrazek nagłówka
– Nie potrafiliśmy jasno, spokojnie i rzeczowo tłumaczyć ludziom, skąd biorą się pewne ograniczenia i dlaczego należy się zachowywać tak, a nie inaczej. Nie potrafiliśmy rzeczowo tłumaczyć naszych decyzji, a warto dodać, że wiele z nich było niezrozumiałych, błędnych i absurdalnych. Często wynikały one z niewiedzy, albo z tego, że w wielu krajach pandemią zarządzali politycy, a nie eksperci – powiedział w rozmowie z Medexpressem prof. Mariusz Gujski, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, komentując wyniki międzynarodowego badania poświęconego strategii minimalizacji skutków przyszłych pandemii. Profesor Gujski jest współautorem artykułu opublikowanego w prestiżowym czasopiśmie „Nature”.

Panie profesorze, był pan uczestnikiem panelu #COVIDconsensus. Jakie są najważniejsze rekomendacje ekspertów, które pozwolą bronić się przed pandemią, bez zwiększania obciążeń społecznych.

Publikacja w Nature to pierwsze na świecie rekomendacje dotyczące pandemii Covid-19, zbudowane przez naukowców z całego świata. Istotną wartością jest to, że są to pierwsze rekomendacje zbudowane przez zespół naukowy. Wcześniej były rekomendacje WHO, ECDC, różne rekomendacje polityczne, a to są pierwsze rekomendacje naukowców z całego świata. Opierają się one na zebraniu wiedzy i doświadczeń z blisko dwóch lat pandemii. Te doświadczenia budują nasze zrozumienie tego, co zrobiliśmy źle, bardzo źle, albo tego, co robiliśmy dobrze. Jeśli sięgniemy pamięcią do początków pandemii i zestawimy to z naszymi obecnymi doświadczeniami, to okaże się, że dziś wiele rzeczy zrobilibyśmy zupełnie inaczej. Pośród rekomendacji dość dużo miejsca poświęcone zostało komunikacji. Myślę, że to była pięta achillesowa tej pandemii. Nie potrafiliśmy bardzo jasno, spokojnie i rzeczowo tłumaczyć ludziom, skąd biorą się pewne ograniczenia i dlaczego należy się zachowywać tak, a nie inaczej. Nie potrafiliśmy rzeczowo tłumaczyć naszych decyzji, a na marginesie warto dodać, że wiele z nich było niezrozumiałych, błędnych i absurdalnych. Często wynikały one z niewiedzy, albo z tego, że w wielu krajach pandemią zarządzali politycy, a nie eksperci. Teza, że tego typu zjawiskiem zdrowotnym powinni zarządzać eksperci (naukowcy, lekarze, specjaliści od komunikacji) również znalazła się w tych rekomendacjach. W krajach, w których politycy byli na tyle mądrzy, że oddali ster podejmowania decyzji gremium ekspertów, działo się zdecydowanie lepiej. W rekomendacjach globalnych zwracamy uwagę na potrzebę współpracy nie tylko w ramach poszczególnych krajów, ale i współpracy ogólnoświatowej między rządami, przemysłem farmaceutycznym, darczyńcami. Wszystko po to, by rozwiązania wypracowywać szybciej, lepiej i w sposób bardziej konstruktywny. Kraje bardziej zamożne powinny szukać mechanizmów dzielenia się swoim dobrobytem z krajami średnio albo niskozamożnymi. Bardzo ważne jest to, by wprowadzać sprawiedliwość społeczną, czyli wyrównywać nierówności w zdrowiu.

Osią walki z pandemią nadal jednak pozostają szczepienia

Myślę, że ramach konsensusu jasno pokazujemy, że szczepienia sa bardzo ważne, ale izolowane byłyby niewystarczającym elementem. Dlatego proponujemy strategię, obejmującą kompleksowy mechanizm szczepienia oraz wszystkie inne mechanizmy, które stosowaliśmy w przeszłości. Doskonale pamiętamy o izolowaniu chorych, kwarantannie osób z podejrzeniem zakażenia, o dystansie społecznym i stosowaniu środków ochrony osobistej, maseczek, częstej dezynfekcji rąk. Dziś już wiemy, że tylko kompleksowe działania przynoszą maksymalny i pożądany efekt.

Dziękuję za rozmowę.

Podobne artykuły

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także