W badaniu wezmą udział zdrowe osoby dorosłe w wieku od 18 do 55 lat. Naukowcy porównają również efekty podania nowej szczepionki z różnymi schematami podawania obecnej.
Co więcej, rekrutacja obejmie też niektórych uczestników fazy 3 badania nad dawką przypominającą obecnie dostępnej szczepionki przeciw COVID-19. Pozwoli to lepiej ocenić zapotrzebowania na preparaty oparte na konkretnych wariantach.
Obecnie dostępne dane (z badań klinicznych oraz z obserwacji real-world) pokazują, że osoby zaszczepione – zwłaszcza ci, którzy otrzymali dawkę przypominającą – utrzymują wysoki poziom ochrony przed Omicronem, szczególnie w aspekcie ciężkiego przebiegu COVID-19 i konieczności hospitalizacji.
Jak wcześniej zapowiadały firmy Pfizer i BioNTech, w 2022 r. planują one wyprodukowanie 4 mld dawek swojej szczepionki przeciwko COVID-19. Jest mało prawdopodobne, aby ta liczba się zmieniła, jeśli wymagana będzie szczepionka dostosowana do wariantu Omicron.
Zakłada się, że nowa szczepionka mogłaby być podawana jako booster osobom w wieku 12+, co najmniej pięć miesięcy po zakończeniu „podstawowej serii” szczepień preparatem Pfizer/BioNTech.
– Choć obecne badania i dane obserwacyjne pokazują, że dawki przypominające nadal zapewniają wysoki poziom ochrony przed ciężkim zachorowaniem i hospitalizacją spowodowaną zakażeniem wariantem Omicron, zdajemy sobie sprawę, że należy być przygotowanym na wypadek, gdyby ta ochrona z czasem zanikła – przyznaje Kathrin Jansen, kierująca działem badań i rozwoju szczepionek w firmie Pfizer.
Źródło: PharmaTimes