W środę senatorowie zajęli się dwoma ustawami, uchwalonymi przez Sejm – ustawą o jakości i nowelizacją ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Tworzą one pakiet „jakościowy”, na którym bardzo zależy ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu. I choć senaccy legislatorzy podtrzymali zarzuty niekonstytucyjności zarówno do ustawy o jakości jak i do nowelizacji ustawy o prawach pacjenta, wprowadzającej Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych wszystko wskazuje, że tym razem weta Senatu nie będzie. Będą natomiast, można się spodziewać, liczne poprawki – do obu ustaw.
Podczas dyskusji nad ustawą o jakości w opiece zdrowotnej podnoszono, że procedurę autoryzacji, która ma warunkować uzyskanie kontraktu, będzie przeprowadzał NFZ podpisujący z nimi umowy na realizację świadczeń. Z jednej strony Fundusz będzie płatnikiem, czyli stroną umowy cywilnoprawnej, z drugiej – jednostką administracyjną, od której decyzji będą zależeć losy świadczeniodawców. - Czy jednak ustawa nie powinna wskazywać niezależną jednostkę kontrolującą? - pytała Agnieszka Gorgoń-Komor (KO).
Wojciech Konieczny (Lewica) podkreślał z kolei, że ustawa nie wspomina nic o kosztach wprowadzenia nowych rozwiązań projakościowych. - W jaki sposób szpitale mają poprawiać i jakość świadczeń, skoro nie wskazane są żadne źródła finansowania tej jakości? – pytał (retorycznie). Alicja Chybicka (KO) domagała się, by minister pokazał wskaźniki, na jakich będzie oparta ocena jakości, zanim Senat będzie podejmował decyzję o losach ustawy (co jest zaplanowane na 12 lipca). - To jest sedno tej ustawy i powinniśmy je poznać - mówiła.
Uwagi do projektu przedstawił też samorząd lekarski, w której powołany został zespół ekspercki zajmujący się m.in. zagadnieniami akredytacji podmiotów leczniczych. Przewodniczący zespołu, były wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda przekonywał, że przy konstruowaniu przepisów dotyczących akredytacji popełniono kardynalny błąd, którego skutkiem będzie upolitycznienie Rady Akredytacyjnej. Mówił, że akredytacja jest procesem, w którym względy polityczne nie tylko nie powinny, ale nie mogą odgrywać żadnej roli – a takie niebezpieczeństwo teraz jest. – Akredytację należy zostawić specjalistom – przekonywał.
Reprezentująca organizacje pacjenckie Dorota Korycińska zaproponowała, by badanie satysfakcji pacjentów odbywało się już po wypisie i w oparciu o ankiety dostępne na stronie Funduszu. - Chcemy w ten sposób umieścić opinie konsumenckie poza wewnętrznym systemem oceny jakości w szpitalu, żeby nie dochodziło do sytuacji, w której podmioty medyczne mogą manipulować ocenami - uzasadniła.
Komisja Zdrowia przyjęła poprawki przygotowane przez Biuro Legislacyjne Senatu, natomiast poprawki zgłoszone w trakcie posiedzenia przez stronę społeczną mają zostać opracowane i przedstawione na posiedzeniu plenarnym w lipcu. Podobna decyzja zapadła w sprawie nowelizacji ustawy o prawach pacjenta – tu również, mimo zarzutów niekonstytucyjności, nie należy się spodziewać weta. Senat spróbuje ustawę poprawić. Obecny na posiedzeniu komisji przewodniczący Rady Organizacji Pacjentów, ks. Arkadiusz Nowak, apelował do strony rządowej i większości sejmowej, by nie odrzucała z założenia poprawek zgłoszonych przez Senat bo przynajmniej część z nich, jak mówił, rzeczywiście ma szansę poprawić obecne rozwiązania.
