Pojawienie się na liście refundacyjnej nowych leków innowacyjnych oraz poszerzanie wskazań dla wcześniej refundowanych to dla pacjentów dobra wiadomość - ocenia INFARMA. Co budzi wątpliwości Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych?
Według nowej listy refundacyjnej przedstawionej przez Ministerstwo Zdrowia, w zakresie leków refundowanych na rynku aptecznym dodano ogółem 117 produktów, ale tylko 2 z nich to nowe innowacyjne leki. W części szpitalnej listy dodany został 1 preparat innowacyjny - zawierający pleriksafor. Ponadto rozszerzone zostały wskazania refundacyjne dla 5 substancji znajdujących się już na liście.
Pojawienie się na liście refundacyjnej nowych leków innowacyjnych oraz poszerzanie wskazań dla wcześniej refundowanych to dla pacjentów dobra wiadomość. Jednak pomimo stopniowego zwiększenia dostępu do innowacyjnego leczenia, skala zmian wciąż nie jest adekwatna do oszczędności płatnika w budżecie na refundację. Z raportu firmy badawczej Sequence, który powstał na bazie analizy planów finansowych oraz faktycznych wydatków NFZ na refundację nowych leków oraz rozszerzenia zakresu refundowanych wskazań wynika, że planowana kwota refundacji na 2013 rok była wyższa od rzeczywistych wydatków płatnika publicznego o 1,43 mld zł. Na oryginalne leki wprowadzone na listy refundacyjne oraz rozszerzenie wskazań płatnik przeznaczył w 2013 roku 134,3 mln złotych, co stanowi zaledwie 9,4 proc. środków zaoszczędzonych w budżecie refundacyjnym.
Dodatkowo budżet na refundację w Polsce, wyrażony jako % budżetu na świadczenia, spada z roku na rok. W 2011 roku odsetek środków przeznaczanych na refundację w całkowitym budżecie NFZ na świadczenia wynosił 18,7 proc. W 2012 roku było to 15,1 proc, a w 2013 już tylko 14,8 proc. Zdaniem INFARMY wydatki na refundację powinny stanowić 17 proc. sumy środków publicznych przeznaczonych na finansowanie świadczeń gwarantowanych w planie finansowym NFZ – co jest zgodnie z intencją ustawodawcy.
Źródło: Infarma
Czytaj także: Jak lekarze mogą bronić się przed krzywdzącymi komentarzami w Internecie?