- W tamtym roku dzięki dofinansowaniu operacji zaćmy zostały skrócone kolejki. Myślę, że w tym roku należy podobnie postąpić - powiedział Dobrowolski.
Tłumaczył, iż obecnie wielu pacjentów woli wyjechać za granicę, aby tam poddać się operacji zaćmy Ma na to wpływ kilka czynników. Po pierwsze w innych krajach np. w Czechach, Litwie w ciągu tygodnia lub dwóch jest przeprowadzana operacja. Po drugie pacjenci mogą tam za dopłatą uzyskać wielozadaniowe soczewki, na które w Polsce nie mają szans.
Zdaniem Dobrowolskiego trzeba podjąć szybkie działania, aby skrócić okres oczekiwania pacjentów na operację zaćmy. - Jeśli skrócimy kolejki z 2 lat do pół roku, to większość pacjentów zdecyduje się na zabieg w Polsce - zaznaczył.