Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Ubezpieczenia dodatkowe jako recepta na uzdrowienie systemu zdrowotnego to nieporozumienie

MedExpress Team

Iwona Schymalla

Opublikowano 20 grudnia 2013 07:00

Ubezpieczenia dodatkowe jako recepta na uzdrowienie systemu zdrowotnego to nieporozumienie - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
Czy prywatne ubezpieczenia mogą być receptą na uzdrowienie systemu ochrony zdrowia? Co trzeba zmienić w systemie opieki zdrowotnej, by wyeliminować marnotrastwo? O tym między innymi z dr. Markiem Balickim rozmawia Iwona Schymalla, redaktor naczelna Medexpress.pl

Czy prywatne ubezpieczenia mogą być receptą na uzdrowienie systemu ochrony zdrowia?  Co trzeba zmienić w systemie opieki zdrowotnej, by wyeliminować marnotrastwo? O tym między innymi z dr. Markiem Balickim rozmawia Iwona Schymalla, redaktor naczelna Medexpress.pl

Iwona Schymalla: Jak przełożyć postanowienia i rekomendacje Raportu na język konkretnych polityków? Jak przekonać polityków do tego, że konieczne są działania poruszone w raporcie?

dr Marek Balicki: Zacząć od rozmowy. Trzeba zaangażować polityków do debaty na temat głównych ustaleń raportu, tego, co trzeba zmienić w systemie opieki zdrowotnej, aby wyeliminować marnotrawstwo, niesprawność, zanim zwiększy się finansowanie publiczne. Dziś jesteśmy w sytuacji, w której pieniędzy publicznych jest za mało i nie da się nikogo przekonać do zwiększenia składki czy podatków, bo wiadomo, że znaczna część tych środków będzie marnowana. Na początku było słowo – musi być więc najpierw debata (raport). Politycy, jeśli się dadzą przekonać, a powinni, bo raport jest oparty na faktach, wówczas przystąpią do realizacji, opierając się na tym czy inny rząd. Co znaczy bycie politykiem: posiadanie samochodu? Osobista sekretarka? Czy zmienianie rzeczywistość i branie się z wyzwaniami za bary? Jest jasne, że na początku trzeba odwagi i to takiej, jaką mieli wielcy politycy, np. Kennedy na początku swojej kadencji czy Churchill w trudnym etapie. Jeśli nie będziemy mieli odważnych polityków, to ten czas obecny w służbie zdrowia będzie trwał.

Odwagi wymaga też decyzja związana z dodatkowymi ubezpieczeniami zdrowotnymi. Od dwóch lat trwają prace, jest projekt, ale także duży opór. Tylko co jest jego powodem? Przekonanie, że będzie to dostęp nierówny społecznie?

Nie jestem zwolennikiem rozwoju prywatnych ubezpieczeń. Oczywiście wymagają one regulacji prawnej, nawet jeśli są w tak ograniczonym zakresie jak dziś (obejmują kilkaset tysięcy osób prawdziwymi ubezpieczeniami oraz 2-2,5 mln różnych abonamentów. To należy uregulować, aby wyeliminować słabe punkty, które są dziś. Ubezpieczenia dodatkowe jako recepta na uzdrowienie systemu zdrowotnego to nieporozumienie. To takie brnięcie w boczny kanał. Obawiam się, że mogą wywołać niekorzystne reakcje ludzi, bo co byśmy robili, to bilet na pierwszą klasę musi się różnić od klasy drugiej. W pierwszej musi być wygodniej, coś więcej niż w drugiej klasie, bo inaczej ten interes się nie powiedzie. My tymczasem nie mamy co zabierać z koszyka. Część społeczeństwa jest biedna, nie tak jak w Niemczech czy Francji, gdzie ubezpieczenia dodatkowe w zdecydowanej większości są non profit. Gdyby u nas tego typu instytucje powstały, ubezpieczenia wzajemne, to wówczas byłoby zupełnie inaczej. Ale rząd o tym nie myśli.

Czy to jest recepta?

Jeśli już, to ubezpieczenia wzajemne, które nie są nastawione na zysk. Bo jeśli będzie zysk, to mogą się pogłębić te wady, które wykazane są w raporcie przygotowanym przez Instytut Ochrony Zdrowia.

Podobne artykuły

2500x1100

Świadomy pacjent

22 listopada 2024
kiszonki
#WyszłoNaZdrowie

Kiszonki: zdrowie i długowieczność

22 listopada 2024
Grant_V_edycja
22 listopada 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także