W pierwszym oficjalnym oświadczeniu producentów szczepionek na temat prawdopodobnej skuteczności ich szczepionki przeciwko „Omikronowi”, firmy BioNTech i Pfizer napisały, że dwie dawki spowodowały znacznie niższy poziom przeciwciał neutralizujących, ale trzeci zastrzyk zwiększył ilość przeciwciał 25-krotnie.
- Firmy uważają, że zaszczepione osoby mogą nadal być chronione przed ciężkimi postaciami choroby – napisały w swoim oświadczeniu Pfizer i BioNTech.
Badanie przeprowadzone przez firmy zostało przeprowadzone na krwi, uzyskanej od osób, które miesiąc temu otrzymały trzecią dawkę przypominającą. Wyniki pokazały, że preparat Pfizer-BioNTech zneutralizował wariant Omicron mniej więcej tak samo skutecznie, jak w przypadku oryginalnego wirusa zidentyfikowanego po raz pierwszy w Chinach.
- Zapewnienie, że jak największa liczba osób jest zaszczepiona dwoma dawkami oraz „boosterem” pozostaje najlepszym sposobem zapobiegania rozprzestrzenianiu się COVID-19 – napisał w swoim oświadczeniu szef Pfizera, Albert Bourla.
Mimo pozytywnych wyników badań zamierzają kontynuować wysiłki na rzecz wprowadzenia na rynek szczepionki przeciw COVID-19 stworzonej specjalnie pod wariant „Omikron”.
Wariant "Omikron" został zgłoszony w 57 krajach. Światowa Organizacja Zdrowia apeluje o stanowcze działania rządu, przewidując, że liczba pacjentów wymagających hospitalizacji prawdopodobnie wzrośnie w miarę rozprzestrzeniania się nowego szczepu.
Źródło: Reuters