Martyna Chmielewska: Jest program profilaktyki RSV. Dlaczego nie wszyscy będą mogli z niego skorzystać?
Ewa Helwich: W Polsce program ten jest realizowany już 11 rok. Do niedawna program profilaktyki RS obejmował wcześniaki urodzone poniżej 28 tygodnia ciąży i te z dysplazją oskrzelowo-płucną. Było to ok. 1200 dzieci. Od 1 marca br. Ministerstwo Zdrowia rozszerzyło program profilaktyki zakażeń wirusem RS dla dodatkowej grupy wcześniaków, urodzonych pomiędzy 28 a 32 tygodniem ciąży. Spowodowało to zwiększenie tej liczby do prawie 4000 dzieci. Wcześniaki z ciąż bardziej dojrzałych będą rodziły się także w szpitalach o II stopniu referencji. Dodatkowe ośrodki immunizacyjne powinny znajdować się w szpitalach III stopnia opieki, które dotychczas ich nie miały oraz w wybranych szpitalach II stopnia. W tej chwili są 32 ośrodki immunizacyjne w Polsce. Chodzi o to, żeby tych ośrodków było dwa razy tyle. Najlepiej byłoby, gdyby dziecko urodziło się w danym szpitalu specjalistycznym i tam było immunizowane.
M.Ch.: Jakie powikłania powoduje wirus RS u dzieci i dorosłych?
E.H.: Wirus RS, często powoduje u starszych dzieci, dorosłych, infekcje dróg oddechowych. Może być on "zabójcą" dzieci, które urodziły się przedwcześnie, gdyż jest u nich niewykształcona odporność. Drogi oddechowe są u nich bardzo wąskie. Nawet niewielkie zmiany w drogach oddechowych mogą spowodować u dzieci bardzo poważne następstwa w postaci zapalenia płuc, zapalenia oskrzeli, które będą wymagać leczenia na oddziale intensywnej terapii. W programie profilaktyki RSV podajemy dzieciom jedyną skuteczną broń przeciwko takim zakażeniom. Jest nim przeciwciało, które po podaniu domięśniowym jest gotowe do tego, żeby działać. W Polsce okres zwiększonego ryzyka zakażeń wirusem RS występuje od listopada do kwietnia. Z tego względu już od października staramy się przygotować i uodpornić najmniejsze dzieci na ryzyko zakażenia. Pod okiem lekarza co miesiąc podajemy immunoglobulinę. Po dokładnie zebranym wywiadzie na temat pacjenta, nadzorujemy ten proces.
M.Ch.: Dlaczego zatem jest problem z otwarciem nowych punktów immunizacyjnych?
E.H.: NFZ tłumaczy, że nie ma na pieniędzy na podpisanie nowych kontraktów z nowymi szpitalami. Jeśli dziecko urodzi się w szpitalu, który nie będzie miał podpisanego kontraktu, to nie zostanie ono zabezpieczone przed wirusem RS. Nawet jeśli wyjdzie ono ze szpitala, to nie będzie miało, gdzie otrzymać leku, ponieważ istniejące ośrodki nie będą w stanie go przyjąć. Potrzebujemy nowych ośrodków z nowymi kontraktami na ten cel. Bez tego wcześniaki, pomimo zbliżającego się sezonu zakażeń, nie otrzymają immunizacji i będą narażone na powikłania wynikające z infekcji RSV. To tak, jakbyśmy wrócili do punku wyjścia, kiedy lek nie był jeszcze dostępny. Co mamy powiedzieć rodzicom, którzy już cieszyli się, że ich dzieci unikną ciężkich chorób i powikłań z nimi związanych? Na kogo spadnie odpowiedzialność za ewentualne powikłania w wyniku infekcji lub nawet śmierć dzieci, którym należała się profilaktyka?
M.Ch.: Czy profilaktyka się opłaca?
E.H.: Profilaktyka naprawdę się opłaca. Jeśli dzieci nie będą chorować, to nie spowodują konieczności finansowania leczenia tych chorób w warunkach intensywnej terapii. W IV kwartale zazwyczaj NFZ dostaje jakieś dodatkowe środki. Chodzi nam o to, aby nasz program został potraktowany priorytetowo. W Polsce obowiązuje ustawa za życiem. Program profilaktyki RSV powinien być realizowany chociażby w myśl tej ustawy. Nie ma już czasu, żeby toczyć długie dyskusje. Trzeba jak najszybciej znaleźć środki i przekazać je tam, gdzie mogłyby służyć poszerzeniu bazy, która zagwarantuje, że profilaktyka będzie przeprowadzona w myśl rozporządzenia ministra zdrowia.
M.Ch.: W ilu województwach nie zostały ogłoszone konkursy na realizację rozszerzenia programu profilaktyki RSV?
E.H.: W 13 województwach nie zostały ogłoszone konkursy. Najgorsza sytuacja jest na Mazowszu. Jest tam najwięcej pacjentów.
M.Ch.: Jakie działania podejmą Państwo, aby rozwiązać ten problem?
E.H.: Musimy mieć sojuszników. Chcemy, aby sprawa została nagłośniona, dlatego zorganizowaliśmy we wtorek konferencję w PAP-ie na temat programu profilaktyki RSV.