Jedna z rezydentek poinformowała Medexpress o tym, że warto byłoby wprowadzić w Polsce edukację zdrowotną. - Powinien być wprowadzony przedmiot w szkole, na którym uczniowie uczyliby się o tym, jak poradzić sobie z podstawowymi chorobami, kiedy wziąć np. ibuprofen, a kiedy udać się do lekarza - powiedziała. - Rozwiązałoby to wiele problemów i połowę niepotrzebnych kolejek - dodała.
O komentarz w tej sprawie redakcja Medexpress zapytała wiceszefa ugrupowania politycznego Kukiz’15, członka sejmowej Komisji Zdrowia Jerzego Kozłowskiego.
- Jestem za wprowadzeniem edukacji zdrowotnej w Polsce - powiedział Kozłowski. Tłumaczył, iż w szkołach powinien być wprowadzony przedmiot, który będzie mówił o profilaktyce, czyli o zasadach zdrowego odżywiania się. Dodał, iż uczniowie powinni być informowani o tym, iż warto aktywnie spędzać czas. - Uważam, że młode pokolenie powinno być wychowywane trochę w stylu skandynawskim, gdzie statystyki zachorowalności są dużo lepsze niż w Polsce - zauważył.
Kozłowski jest przeciwny, aby przekazywać wiedzę uczniom na temat przyjmowania leków.
- Bez sensu żeby młody człowiek był uczony, że może być mądrzejszy od lekarza - powiedział. Tłumaczył, że mogłoby to być opłakane w skutkach.
