Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wariant XBB.1.5 (Kraken) nie tylko charakteryzuje się bardzo szczególnie wysoką zakaźnością, ale jest też w stanie „ominąć” odpowiedź immunologiczną indukowaną szczepieniami lub przechorowaniem COVID-19. Kraken rozprzestrzenia się nawet do 40 proc. szybciej niż dotychczasowe warianty SARS-CoV-2. Swoją wysokość skuteczność wirus zawdzięcza m.in. 14 nowym mutacjom w białku kolca.
Dziś Ministerstwo Zdrowia potwierdziło, że oficjalnie mamy dwa przypadki infekcji wariantem XBB.1.5 Obie osoby są już zdrowe.
- Monitorujemy sytuację epidemiczną w tych państwach, które mierzą się ze zwiększoną obecnością wariantu XBB.1.5, ze szczególnym uwzględnieniem Wielkiej Brytanii i USA. Nie widzimy na dziś zwiększonego zagrożenia dla Polski, tak jak ECDC nie widzi zwiększonego ryzyka dla Europy - powiedział Wirtualnej Polsce minister zdrowia Adam Niedzielski.
W Stanach Zjednoczonych udział wariantu Kraken w ogólnej liczbie zakażeń wzrósł z 4 do 40 proc. w ciągu kliku tygodni. Liczba zachorowań wywołanych tym wariantem podwaja się tam co 9 dni. Czy Europę czeka to samo? Pewnie tak, choć jeszcze nie teraz.
Istnieje możliwość, że ten wariant może mieć rosnący wpływ na liczbę przypadków COVID-19 w Unii Europejskiej, ale nie w ciągu najbliższego miesiąca, ponieważ wariant ten jest teraz obecny w Europie na bardzo niskim poziomie – czytamy w komunikacie ECDC z początku miesiąca.
Dotychczas zebrane dane wskazują, że przebieg choroby COVID-19 wywołanej wariantem XBB.1.5 nie różni się od tego, z jakim mamy do czynienia po zakażeniu wariantem Omikron.
Źródła: WP, Onet, ECDC