– Nie mam wątpliwości, że absolutnie flagowym i strategicznym kierunkiem rozwoju systemu ochrony zdrowia powinno być zwiększanie kompleksowości opieki i koordynacji. Kompleksowość rozumiem jako zdolność do zabezpieczenia w pełni potrzeb pacjenta w jednym miejscu lub przez jednego operatora. Pacjent ma już dość chodzenia od gabinetu do gabinetu i od placówki do placówki w poszukiwaniu planu na diagnostykę, leczenie i opiekę – powiedziała podczas konferencji podsumowującej po upływie kwartału wnioski z Forum Ochrony Zdrowia dr Małgorzata Gałązka-Sobotka, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.
Jednym z ważnych postulatów związanych z opieką koordynowaną jest objęcie tym modelem w POZ również zaburzeń lękowych i zaburzeń depresyjnych. Są to bowiem najczęściej spotykane problemy w obszarze zdrowia psychicznego, a jednocześnie mają charakter przewlekły i nawrotowy. To oznacza konieczność kontynuacji leczenia przez wiele lat. Psychiatrzy nie są jednak w stanie na bieżąco konsultować wszystkich wymagających tego pacjentów. Ważne jest więc odciążenie poradni zdrowia psychicznego. Zdaniem ekspertów, chory o ustabilizowanym przebiegu choroby powinien trafiać pod opiekę POZ.
Odpowiedzią na wyzwania psychiatrii ma być jej reforma i przemodelowanie na opiekę środowiskową jako podstawową w tej dziedzinie.
– Reforma psychiatrii trwa i nie wiadomo, kiedy będzie zakończona. Dobrym elementem jest to, że w ogóle zaczęliśmy na ten temat rozmawiać. Zdrowie psychiczne stało się tematem dyskusji zdrowotnych, bo to jest problem może nie tak widoczny jak choroby serca, ale równie śmiertelny. W ostatnich latach bardzo wzrosło nasilenie tych problemów – zauważyła Agnieszka Leszczyńska, prezes Angelini Pharma Polska.
Skoro zakończenie reformy psychiatrii jest odległą perspektywą, a objęcie zaburzeń lękowych i depresyjnych modelem opieki koordynowanej rzeczywistym i aktualnym wyzwaniem, to lekarze POZ powinni mieć narzędzia pozwalające na zdiagnozowanie na podstawie wywiadu zaburzeń depresyjnych i lękowych oraz wszczęcie odpowiedniego postępowania terapeutycznego, które pozwoli choremu rozpocząć leczenie.
– Nasza firma od piętnastu lat edukuje lekarzy pierwszego kontaktu w zakresie opieki psychiatrycznej. Mamy 4 tysiące psychiatrów i prawie 40 milionów Polaków. Nie ma fizycznej możliwości, by pacjent w ciągu nawet miesiąca dostał się do psychiatry. Połowa z nich, z powodu wstydu, nigdy do takiego specjalisty się nie wybierze. Pójdzie natomiast do lekarza POZ, który oprócz bycia ekspertem w dziedzinie diabetologii, kardiologii i wielu innych, musi być też ekspertem w dziedzinie psychiatrii. Tu zaczynają się schody, bo to najbardziej niezdiagnozowana dziedzina zdrowia. W Karpaczu zapowiedzieliśmy, że pracujemy nad przygotowaniem platformy edukacyjnej „Diagnozuj i lecz” dla lekarzy POZ, która pomoże lekarzowi pierwszego kontaktu bardzo szybko sprawdzić, czy pacjent faktycznie ma stany lękowe czy depresyjne i ustalić, jak go leczyć – powiedziała Agnieszka Leszczyńska.
Ta mobilna aplikacja powstała we współpracy z gronem ekspertów: zespołem prof. Piotr Galecki, Krajowego Konsultanta ds. psychiatrii i z zespołem prof. Dominiki Dudek, Przewodniczącej Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego oraz pod opieką prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, Krajowej Konsultant w dziedzinie medycyny rodzinnej. Natomiast Grupa Luxmed podjęła się udziału w programie pilotażowym wprowadzającym to narzędzie do gabinetu POZ. Narzędzie podpowiada lekarzowi, jakie może zastosować molekuły w ramach danego profilu pacjenckiego. Co ważne, jest to działanie o charakterze niekomercyjnym. Aplikacja nie podaje nazw leków, lecz nazwy międzynarodowe substancji. W połowie grudnia rozpoczęły się jej testy. Od przyszłego roku trafi ona do obiegu publicznego.