Fot. Michał Niedbał / Agencja Gazeta[/caption]Jak zachęcić dzieci do uprawiania sportu? Pytamy o to Piotra Gruszkę, wicemistrza świata w siatkówce.
Jak zachęcić dzieci do aktywności fizycznej?
Trzeba zacząć od siebie. Należy pokazać dziecku, że sami chcemy się ruszać, bo one naśladują rodziców. To ważne. Taka jest kolej rzeczy. Z drugiej strony pokazywać aktywność innych ludzi, ich sukcesy. Po zdobytym tytule mistrza świata w siatkówce męskiej znowu nastąpi bum na uprawianie tego sportu. Dzieci będą chciały też grać w siatkówkę i to jest super. Po prostu zainwestujmy wszyscy w sport. Dla nas sportowców to piękna przygoda, ale pamiętajmy że jesteśmy wzorem dla wielu młodych ludzi, którzy chcą być takimi jak my. Ale w codziennym życiu to jednak rodzice powinni dawać dzieciakom przykład tego, jak się zachowywać. Wychodzimy z domu i do szkoły jedziemy samochodem, podczas lekcji dzieci siedzą kilka godzin, wracają do domu odrabiają lekcje i siedzą przed telewizorem, a potem idą spać. Aktywności jest więc bardzo mało. Minimum trzydzieści minut dziennie powinniśmy być aktywni (rower, spacer).
Coraz więcej dzieci jest otyłych. Tymczasem rodzice bardzo chętnie wystawiają swoim pociechom zwolnienia z WF. Jak z tym walczyć?
Myślę, że rodzice nie do końca są świadomi, z jakiego powodu dziecko nie ćwiczy. Łatwiej wystawić takie zwolnienie niż zachęcić do ćwiczeń. Jeśli rodzić sam nie ma czasu spędzić go aktywnie z dzieckiem, to nie powinien łatwo zgadzać się na zwolnienie z WF. Godzina lekcyjna w ruchu to zawsze coś, jakiś ruch. Ostatecznością powinno być zwolnienie z WF. Jeśli rodzic robi inaczej, to znaczy że nie jest świadomy, co jego dziecko robi w szkole.
