Iwona Schymalla: NFZ bardzo mocno wspiera inicjatywy takie jak „Rajd po zdrowie”. Dlaczego to ważne?
Agnieszka Pachciarz: NFZ jest patronem tej imprezy. Cieszę się bardzo, że Rajd się odbywa, bo jest to jedna z form wspierania aktywności osób chorych, normalnego funkcjonowania, a często powrotu do zdrowia. Bywa tak w organizacjach pacjentów, z którymi współpracujemy w różnych dziedzinach, że część osób przez kontakty z takimi stowarzyszeniami, organizacjami pacjenckimi uważa, iż choroba zmieniła pozytywnie ich życie, bo nie byli wcześniej tak aktywni sportowo, nie mieli grona przyjaciół w tej aktywności. Jest to więc rodzaj wspierania się, budowanie odpowiedniego do stanu zdrowia modelu życia. Bardzo wspieramy te inicjatywy. I w zakresie profilaktyki, która jest dla nas jednym z priorytetów, by na czas wykryć chorobę, bo wówczas lepiej możemy sobie z nią poradzić. Dziś mówimy o chorobach hematologicznych, szpiczaku. Przy okazji powiem, że w Wielkopolsce na przestrzeni ostatnich 5 lat liczba chorych leczonych w różnych formach na szpiczaka wzrosła o około 100 osób. To są Wielkopolanie, ale i osoby przybywające z zewnątrz. Widzimy, że diagnostyka, ale także chęć leczenia się w Wielkopolsce, jest spora. Cieszę się, że mnie tu dziś zaproszono, żeby osoby chore i te, które im towarzyszą w chorobie, dodatkowo dziś wesprzeć.
Iwona Schymalla: Rzadko o tym mówimy, ale to NFZ ma rozwiązania systemowe, które wspierają pacjentów w powrocie do zdrowia.
Agnieszka Pachciarz: Tak. Bo prócz profilaktyki i diagnostyki następuje terapia, która w różnych chorobach ma różną formę, a po niej później pojawia się kwestia poradni. Wraz z prof. Gil opracowaliśmy pewną koncepcję dot. liczby oddziałów jednodniowych i poradni. To także kwestia kontynuacji opieki, udziału psychologów. Na oddziałach onkologii klinicznej muszą być wyspecjalizowani psycholodzy. Można też korzystać z opieki psychologicznej, terapeutycznej w innych formach – w poradniach. Jest także rehabilitacja, czy leczenia sanatoryjne, aczkolwiek przy leczeniu onkologicznym często wyjazd do sanatoriów jest przeciwwskazany. Opieka po leczeniu, świadczona przez poradnię, rehabilitacja, wsparcie psychologiczne, jeśli jest potrzebne, to są te dziedziny, gdzie można z naszych ofert skorzystać.
Iwona Schymalla: W trakcie dzisiejszego wydarzenia stoisko NFZ jest oblegane. Trwają wakacje i wiele osób jest zainteresowanych europejskim ubezpieczeniem.
Agnieszka Pachciarz: Przy stanowisku można się o wielu rzeczach dowiedzieć m.in. o karcie EKUZ. Na tego typu imprezach, latem, staramy się ludziom przypominać o ubezpieczeniu zdrowotnym w czasie podróży za granicę. Ono daje to, że w przypadku nagłego zdarzenia (to nie jest na planowe leczenie tylko nagłe zdarzenia – ktoś się przewróci, dostanie anginę, wypadek) przysługuje nam świadczenie, takie jak obywatelom danego kraju. Jeśli ktoś nie ma karty, będzie to bardziej skomplikowane. Karta więc bardzo nam się przydaje. Można sprawdzić jej ważność. Osobom pracującym karta EKUZ wydawana jest na pół roku. Emerytom czy rencistom na 5 lat (jeśli jeszcze nie osiągnęli wieku emerytalnego) albo 20 lat jeśli osiągnęli wiek emerytalny. Kartę EKUZ wydajemy także dla dzieci, i ona jest ważna do 18. roku życia.
