Krajowa Izba Fizjoterapeutów stworzyła i przekazała Ministerstwu Zdrowia już na początku grudnia 2020 r. program fizjoterapii post-covid. Program został oparty o praktyki stosowane w innych krajach, aktualną wiedzę medyczną, obserwacje kliniczne oraz został dostosowany do realiów polskiego publicznego systemu zdrowia. Główne cele programu są następujące:
ograniczenie skutków zdrowotnych i przeciwdziałanie skutkom następstw choroby u jak największej liczby pacjentów, którzy przeszli COVID-19.
wsparcie i wspomaganie pełnego powrotu do zdrowia i aktywności (w tym zawodowej) osób, po przebyciu COVID-19;
Program KIF oparty jest na dwóch filarach:
zasadzie powszechności, która zakłada łatwy dostęp bez skierowania na podstawie udokumentowanego przebiegu zarażenia koronawirusem i możliwość realizacji świadczeń również przez praktyki fizjoterapeutyczne, które są rozproszone w całym kraju, a przez to zlokalizowane „blisko pacjenta”. Realizacja programu nie wymaga posiadania rozbudowanej infrastruktury do fizykoterapii.
indywidualnym podejściu, czyli opracowaniu programu terapeutycznego dostosowanego do potrzeb pacjenta w oparciu o analizę jego stanu zdrowia. Indywidualizacja jest przyszłością fizjoterapii i przyszłością leczenia. W krajach wysokorozwiniętych indywidualizuje się fizjoterapię i okazuje się, że dzięki temu obniżają się koszty powrotu pacjenta do sprawności i zdrowia. Pracując indywidualnie z pacjentem, robimy bardzo ważną rzecz, ponieważ pacjent staje się czynnym uczestnikiem terapii dobranej adekwatnie do aktualnego stanu, a nie tylko biernym odbiorcą.
Edukacja pacjenta i wypracowanie pewnych nawyków to niezwykle ważne sprawy, o których niestety często się zapomina.
Tylko spełnienie tych dwóch założeń łącznie daje szansę na sukces programu i zbudowanie pozytywnych efektów dla społeczeństwa, jak również umożliwia spełnienie celów, które przyświecają programowi przekazanemu do MZ w kompletnym kształcie.
Program na zasadach NFZ
Program jest regulowany w zarządzeniu nr 78/2021/DSOZ prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 26.04.2021 r. i w ocenie KIF nie jest powszechny. Przekazanie kolejnych pacjentów do podmiotów, w kolejce do których już dziś oczekuje wielu pacjentów po urazach czy też pacjentów z orzeczeniem o niepełnosprawności, którym ustawowo zagwarantowano świadczenia poza kolejnością.
Wycena zaproponowana przez NFZ nie pozwala realizować takiego świadczenia zgodnie ze standardami opisanymi w programie przygotowanym przez nasz samorząd i przekazanym do MZ. Świadczenia obecnie zostały wycenione poniżej kosztów ich faktycznego wykonania. Prowadzi to kolejny raz do fikcji i iluzoryczności świadczenia, bo zamiast skupić się na badaniu pacjenta, będzie się maksymalnie skracało czas tego badania adekwatnie do wycenionego czasu pracy. To będzie bardzo niekorzystne dla pacjenta. Kalkulacja załączona przez KIF w przekazanym programie uwzględniała schemat liczenia kosztów osobowych i infrastruktury zgodnie z założeniami standardu rachunku kosztów. Tym bardziej zaskakująca jest wycena wskazana w załączniku do zarządzenia, która nie uwzględnia faktycznych kosztów świadczenia, a powiela niedoszacowania, jakie dziś są obecne w świadczeniach rehabilitacyjnych.
Skutki pandemii możemy odczuwać jako społeczeństwo przez kolejne dziesięciolecia. NFZ po raz kolejny dowiódł, że nie traktuje fizjoterapii jako istotnego etapu leczenia, a tylko jako luksusowy dodatek do niego. Trudno się oprzeć wrażeniu, że poza nawias będzie wypchnięty kolejny ważny segment medycyny. W praktyce będziemy mieli do czynienia ze stomatologizacją fizjoterapii.
Źródło: KIF