O tym czym jest bank mleka, jak funkcjonuje i dla kogo jest stworzony mówi dr Beata Pawlus, ordynator Oddziału Neonatologii Szpitala Specjalistycznego im. Św. Rodziny w rozmowie z Renatą Furman.
Co to jest bank mleka kobiecego i dla kogo przeznaczone jest z niego mleko?
Bank mleka kobiecego to wysokospecjalistyczne laboratorium, które ma służyć temu, by mleko matek karmiących stało się lekiem dla najbardziej potrzebujących dzieci. Pierwszym beneficjatem tego mleka są wcześniaki i dzieci bardzo ciężko chore. Dla nich pokarm matki jest nie tylko elementem żywienia, ale również leczenia. Mleko kobiece zapewnia dzieciom to, że rzadziej zapadają one na martwicze zapalenie jelit, rzadziej komplikuje się infekcjami ich okres okołoporodowy oraz rzadziej chorują na posocznicę.
Dlaczego bank mleka powinien pośredniczyć w przekazywaniu mleka dla dzieci przedwcześnie urodzonych, chorych?
W dzisiejszych czasach, naznaczonych również ekonomią, ważne jest, by takie miejsce stało się placówką regionalną i mogło dzielić się mlekiem z innymi szpitalami. Tworzenie tego typu placówek w każdym ze szpitali jest trudne ekonomicznie. Gromadzenie mleka w jednym miejscu, na wzór punktów krwiodawstwa, od honorowych dawczyń mleka, które chciałyby się swoim mlekiem dzielić, ułatwia dystrybuowanie je do innych szpitali dla potrzebujących wcześniaków, chorych noworodków.
Czym się wyróżnia bank mleka w Szpitalu im. Świętej Rodziny od innych placówek? Co jest takiego wyjątkowego w banku mleka u Państwa w szpitalu?
Takich placówek jak nasza w Polsce jest bardzo niewiele. Ruch dopiero zaczął się w naszym kraju. Chcielibyśmy przede wszystkim położyć nacisk na to, że jesteśmy bankiem w stolicy kraju, otwartym dla całej Warszawy i Mazowsza. Jeśli będzie potrzeba, będziemy otwarci również dla szerszego grona mam. Zależy nam na tym, aby każda kobieta, która chciałaby się podzielić tą cenną tkanką – kobiecym mlekiem, znalazła u nas miejsce i mogła być u nas przyjęta, niezależnie od tego czy urodziła u nas dziecko i jest naszą pacjentką, ale po prostu dlatego, że chce się swoim mlekiem honorowo podzielić.
Czy to mleko będzie przeznaczone wyłącznie dla dzieci przedwcześnie urodzonych, czy też dla tych noworodków, których mamy z jakichś powodów nie mogą ich karmić?
Na początku myślimy przede wszystkim o noworodkach i dzieciach chorych. Może okaże się, że mamy nadmiar mleka i możliwość rozszerzenia wskazań do jego stosowania, na świecie są już takie pomysły i przedsięwzięcia, które powodują, że możemy szerszej grupie pacjentów zaproponować mleko. Myślimy tu o dzieciach, które np. są poddawane operacjom przewodu pokarmowego, być może dzieciom po chemioterapii z tolerancją mleka. To na razie pieśń przyszłości. Być może rozwiniemy się w tym kierunku.