Po rozpoznaniu krótkowzroczności najczęściej stosuje się okulary z soczewkami jednoogniskowymi, wypukło-wklęsłymi, które określane są jako tzw. minusy. Takie soczewki zapewniają jedynie wyraźne widzenie, nie pomagają jednak spowolnić progresji krótkowzroczności, czyli jej dalszego rozwoju. Dlatego należy pamiętać, że korekcja to nie wszystko. Równie ważny jest sam proces „spowalniania krótkowzroczności”, zwany też „kontrolą krótkowzroczności”. Polega on na wczesnym rozpoznaniu i stworzeniu planu terapeutycznego, mającego na celu nie tylko poprawę ostrości widzenia odległych obiektów, ale także spowolnienie postępu wady.
Niekontrolowany rozwój krótkowzroczności prowadzi do wzrostu ryzyka pojawienia się groźnych chorób, takich jak zaćma, jaskra czy odwarstwienie siatkówki. Ryzyko tych schorzeń wzrasta wraz z wiekiem oraz wielkością krótkowzroczności. Dlatego tak ważna jest wczesna diagnoza oraz wprowadzenie działań terapeutycznych, pozwalające na zapewnienie długoterminowego zdrowia oczu dzieci – wyjaśnia Sylwia Kijewska, optometrystka, ekspertka Hoya Lens Poland.
Skuteczne metody kontroli krótkowzroczności:
- Optyczne – ortokeratologiczne soczewki twarde zakładane na noc lub okulary z soczewkami rozogniskowującymi krótkowzroczność.
- Farmakologiczne – krople z niskim stężeniem atropiny, które stosuje się regularnie.
Wybór metody powinien być dostosowany do potrzeb dziecka i skonsultowany ze specjalistą. Przy wyborze odpowiedniej metody warto kierować się skutecznością potwierdzoną jakościowymi badaniami klinicznymi, opublikowanymi w wiarygodnych, recenzowanych czasopismach naukowych. Kluczowe jest, aby badania odnosiły się do konkretnego produktu lub technologii, którą on wykorzystuje.
Profilaktyka na co dzień:
Po wdrożeniu odpowiedniej metody kontroli krótkowzroczności, kluczowym aspektem dbania o zdrowie oczu dziecka jest profilaktyka. Codzienne nawyki mają istotny wpływ na spowolnienie postępu wady oraz ogólną kondycję wzroku.
- Regularne przerwy od pracy wzrokowej (zasada 20-20-20: co 20 minut robić 20-sekundową przerwę i patrzeć na odległość 20 stóp, czyli około 6 metrów).
- Spędzanie minimum 2 godzin dziennie na świeżym powietrzu w naturalnym świetle.
Pamiętajmy o częstych przerwach od patrzenia na bliskie odległości. Im więcej przerw, tym mniejszy wysiłek naszego układu wzrokowego, a w konsekwencji mniejsze ryzyko wystąpienia krótkowzroczności u dziecka. W kontekście krótkowzroczności istotne znaczenie profilaktyczne ma także przebywanie na zewnątrz, w naturalnym oświetleniu minimum 2 godziny dziennie. Może to opóźnić moment pojawienia się krótkowzroczności, nawet w przypadku dzieci z obciążeniami genetycznymi – mówi Sylwia Kijewska, ekspertka Hoya Lens Poland.
Nie przegap krótkowzroczności!
Wczesna diagnoza i regularne badania wzroku (co najmniej raz w roku) są kluczowe dla zdrowia oczu. Jeśli zauważysz u dziecka problemy z widzeniem, bóle głowy lub mrużenie oczu, niezwłocznie udaj się do specjalisty. Regularne wizyty u okulisty i optometrysty pomogą utrzymać zdrowie oczu na lata.
Nawet bez wyraźnych objawów, rutynowe badania wzroku mogą pomóc w wczesnym rozpoznaniu krótkowzroczności. Czekanie na wyraźne symptomy lub sygnał ze strony dziecka może być bardzo szkodliwe, zwłaszcza że dzieci często nie mają świadomości swojej wady wzroku i nie zgłaszają problemów z widzeniem przez co wada niepostrzeżenie postępuje. Badanie wzroku dziecka powinno nastąpić w pierwszym roku życia dziecka, przed pójściem do przedszkola oraz szkoły, a później minimum raz w roku. Natomiast w przypadku zdiagnozowanej wady wzroku częściej – co 6 miesięcy lub zgodnie z zaleceniami specjalisty. Najlepszym rozwiązaniem jest połączenie wizyt u okulisty i optometrysty. Pierwszy specjalista zweryfikuje stan zdrowia oczu i zaaplikuje krople rozszerzające źrenice, aby dokładniej zbadać oczy oraz określić wielkość wady wzroku po krótkotrwałym porażeniu akomodacji, drugi natomiast sprawdzi ostrość widzenia, wykona badania sprawności wzroku i dobierze odpowiednią korekcję. Inwestując czas w regularne badania, dbamy o przyszłość i komfort życia swojego dziecka – podsumowuje Sylwia Kijewska, ekspertka Hoya Lens Poland.
Źródło: na podst. mat. prasowego