NFZ nie godzi się na godzi się na pokrywanie kosztów terapii, w których chociaż jeden element nie jest finansowany przez państwo. W praktyce oznacza to, że chorzy nie mogą być leczeni innowacyjnymi preparatami, nawet jeśli chcą pokryć ich koszty z własnych kieszeni. W obawie przed karami ze strony NFZ szpitale publiczne nie zgadzają się na prowadzenie takich terapii. O sytuacji alarmuje Fundacja ALIVIA, która informuje, że problemy z kupieniem leków ma m.in. Kora, która wygrywa walkę z chorobą, ale dla podtrzymania dobrych efektów terapii powinna zastosować innowacyjny, nierefundowany lek na rzadki typ raka jajnika z mutacją BRCA1. Niestety wokalista sama nie może kupić leku. Lekarze opiekujący się artystką uznali, że – w leczeniu podtrzymującym dobre efekty dotychczasowej terapii – Kora powinna stosować innowacyjny lek, który nie jest dotąd refundowany w Polsce. Artystka planowała zakup preparatu ze środków prywatnych, jednak okazało się to niemożliwe.
Z raportu przygotowanego w 2015 r. przez EY na zlecenie Fundacji Onkologicznej Osób Młodych ALIVIA wynika, że polscy pacjenci mają dostęp do znacznie mniejszej liczby nowoczesnych leków na raka niż chorzy w innych krajach europejskich. Jeśli nawet leki znajdą się na liście refundacyjnej czy w programach lekowych, realnie trafiają do dużo niższego niż w UE odsetka potrzebujących pacjentów. Procedury refundacyjne w Polsce są długie (bardziej przeciągają się jedynie w Rumunii), mało przejrzyste i uznaniowe.
Źródło: materiały prasowe