Choć na rynku dostępne są różne leki i suplementy diety zawierające jodek potasu, to efekt terapeutyczny w przypadku skażenia radioaktywnego zapewniają tylko preparaty w odpowiedniej, wysokiej dawce. Zarówno w postaci tabletek, jak i roztworu wodnego, czyli Płynu Lugola, są one wydawane wyłącznie na receptę. Mimo to, ich dostępność w aptekach znacznie spadła. Według danych z portalu Gdzie po Lek, Jodek potasu w tabletkach w dawce 65 mg jest dostępny w 41 proc. aptek w Polsce. Roztwór wodny jodu, Płyn Lugola, dostaniemy w 34 proc. aptek. Środki dostępne bez recepty mają kilkuset razy mniejsze dawki jodku potasu, więc ich przyjmowanie w przypadku zagrożenia radioaktywnego nie miałoby żadnego uzasadnienia medycznego.
Tymczasem stanowisko towarzystw naukowych w sprawie przyjmowania preparatów jodu jest jednoznaczne. Profilaktyczne przyjmowanie preparatów zawierających jod (w tym płynu Lugola) w dawkach blokujących jodochwytność tarczycy nie jest rekomendowane, ponieważ może ono wywołać niekorzystne skutki zdrowotne dla organizmu. Wiąże się to z ryzykiem wystąpienia objawów chorób autoimmunologicznych tarczycy, co może prowadzić na przykład do nasilenia objawów niewydolności krążenia. Preparaty takie jak płyn Lugola mogą dodatkowo powodować zaburzenia ze strony układu pokarmowego, wywoływać również podrażnienie błony śluzowej nosa i gardła. U osób mających alergię na jod mogą pojawić się także objawy takie jak gorączka, a także dermatologiczne: wysypka, świąd czy trądzik jodowy. Ponadto, preparaty zawierające duże dawki jodku potasu są przeciwwskazane u kobiet ciężarnych i karmiących.