Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Rak jajnika: Fakty i mity

MedExpress Team

Alicja Dusza

Opublikowano 29 grudnia 2015 07:00

Rak jajnika: Fakty i mity - Obrazek nagłówka
Czy rak jajnika to choroba starszych kobiet? Takie mity obala dr hab. Lubomir Bodnar z Kliniki Onkologii Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, z którym rozmawia Alicja Dusza.

Ludomir Bodnar

Czy rak jajnika to choroba starszych kobiet? Takie mity obala dr hab. Lubomir Bodnar z Kliniki Onkologii Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, z którym rozmawia Alicja Dusza.

Rak jajnika – jakie są fakty i mity?

Tak jak cała seksualność kobiet jest pewnym tematem tabu, tak tym bardziej choroby tych narządów sprawiają często trudności w ocenie rzeczywistych faktów, które dotyczą tych nowotworów. A te nowotwory są trudne do leczenia, bo są, zwłaszcza rak jajnika, bardzo śmiercionośne. Rak jajnika to jedna z głównych przyczyn zgonów wśród kobiet chorujących na nowotwory ginekologiczne. Ten nowotwór wywołuje często strach i opory przed leczeniem czy właściwym podejściem. Tymczasem z nowotworem tym można sobie poradzić. Można go leczyć, mimo że jest to leczenie trudne, bo wieloetapowe, to przynoszące efekty. Pojawiają się też nowe leki, o których warto wspominać, które są nadzieją dla naszych pacjentek.

Czy jednym z mitów jest to, że rak jajnika jest chorobą osób starszych?

No właśnie. Kogo zdefiniować jako osobę starszą? Generalnie w medycynie przyjmuje się wiek 70-ciu lat, a coraz częściej granica przesuwa się na wiek 75 plus. Oczywiście nie jest to choroba osób z tego kręgu wiekowego. Pacjentki chorują w każdym wieku, i oczywiście w każdym jest ona trudną chorobą. Natomiast przede wszystkim chorują kobiety około 50-go i 60-go roku życia. Naturalnie zachorować może też kobieta młodsza, czyli choroba może dotyczyć kobiet również w wieku np. poniżej 30-go roku życia. Aczkolwiek tu zdarzają się rzadziej typowe nowotwory jajnika.

Jakie objawy ma rak jajnika?

Są to nietypowe i niecharakterystyczne objawy. Ta niecharakterystyczność polega na tym, że często kobiety odczuwają dolegliwości gastryczne czy układu moczowego. One nie naprowadzają pacjentek ani ich lekarzy zajmujących się nimi w podstawowej opiece zdrowotnej na to, że może być to przyczyna raka jajnika. To może być uczucie wzdęcia, niestrawności, pełności i pobolewania w miednicy. Rzadko kiedy są to typowe objawy, które sygnalizują nowotwór w układzie rodnym np. krwawienia z tego układu. Wtedy oczywiście krwawienie łatwiej naprowadza pacjentki na rodzący się problem. Ale takie objawy związane z układem rodnym czyli krwawienia i nietypowe krwawienia, występują w tym nowotworze stosunkowo rzadko.

Czy tu można zastosować profilaktykę?

Profilaktyka jest tu niestety bardzo ograniczona. Dotychczasowe duże badania dotyczące metod skryningowych w raku jajnika, czyli prostych i łatwych do wykonania, niestety nie przynoszą spodziewanych efektów. Ten nowotwór można tak naprawdę rozpoznać dopiero po wykonaniu operacji. Czyli, za taką profilaktyką idzie wykonanie dużych obciążających operacji, które rozwiewają nam wątpliwości czy to jest, czy nie, nowotwór złośliwy jajnika, kryjący się pod np. widoczną w wykonywanym przez pochwowe USG torbielą. Więc często trzeba wyonać kilkadziesiąt nawet operacji, żeby wykryć jeden przypadek jajnika. Narażamy dużą ilość kobiet na zbędne operacje. Stąd wynika słabość metod skryningowych. Czekamy na dobre metody badań przesiewowych. Póki co ich nie mamy. Natomiast pewne działania profilaktyczne dotyczą kobiet z bardzo obciążonym wywiadem rodzinnym czyli pacjentek, które w najbliższej rodzinie mają dużą częstość zachorowania czyli kobiet, które wcześniej chorowały na raka jajnika czy piersi. Często rodzinne zachorowania wiążą się z obecnością mutacji w genie BRCA1 i BRCA2. Dla tych kobiet faktycznie istnieją metody profilaktyczne znacznie zmniejszające ryzyko zachorowania na raka jajnika, które niestety polegają na karkołomnej procedurze wycięcia jajników jajowodów. U nosicielek tej mutacji można wykonać profilaktyczną mastektomię, czyli popularną ostatnio w mediach za sprawą Angeliny Joli profilaktykę, która stała się sztandarowym przykładem potwierdzającym, że takie metody są wykonywane i warto o nich pomyśleć. Dotyczy to zwłaszcza kobiet, które widziały, że ich najbliższe z rodziny kobiety chorowały na te choroby i nierzadko na nie umierały.

Jak duże jest prawdopodobieństwo tego, że jeśli kobieta ma raka piersi to będzie miała też raka jajnika?

Średnio przekłada się to w jedną stronę w stosunku 4:1 i 2:1 tzn. jeżeli mamy pacjentkę chorą na raka piersi to szansa na raka jajnika u niej jest dwa razy częstsza. Z kolei gdy chora ma raka jajnika to szansa na wystąpienie raka piersi wzrasta u niej czterokrotnie w stosunku do populacji przeciętnych pacjentek.

Skoro raj jajnika jest tak trudny do rozpoznania, to jak wygląda leczenie i czy takie kobiety mają szansę na przeżycie?

Leczenie jest dwutorowe. Z jednej strony jest operacja, dosyć duży i rozległy zabieg operacyjny polegający na wycięciu narządu rodnego oraz struktur w jamie brzusznej, gdzie lokalizują się zmiany przerzutowe. Prócz operacji jest chemioterapia, która w zasadzie od wielu lat jest podobna. Pojawiają się natomiast nowe grupy leków, które poprawiają nam przeżycie w grupach największego ryzyka oraz poprawiają rokowanie pacjentek. W najbliższym czasie wyniki leczenia jeszcze dodatkowo poprawią się.

Podobne artykuły

Marek Tomkow

Rok 2024 okiem farmaceutów

27 grudnia 2024
mozg-sen-regeneracja
27 grudnia 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
27 grudnia 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także