Po raz pierwszy w Polsce obchodzimy dziś Światowy Dzień Świadomości Raka Jajnika. Rak jajnika jest trzecim najpowszechniejszym nowotworem ginekologicznym. Diagnozowany jest co roku u ponad 230 tys. kobiet na świecie i u ponad 3,5 tys. Polek.
Poza konsekwencjami dla zdrowia fizycznego, rak jajnika wywołuje poczucie utraty kobiecości, spadek samooceny, zaś młodym kobietom uniemożliwia posiadanie biologicznych dzieci.
Najbardziej zagrożone nowotworem jajnika są kobiety między 50. a 69. rokiem życia, jednak na chorobę narażone są też kobiety młodsze. Mało charakterystyczne symptomy, które mogą świadczyć o rozwoju raka jajnika – takie jak zaparcia, wzdęcia, uczucie pełności w nadbrzuszu czy rosnący obwód brzucha – łatwo zlekceważyć czy zrzucić na karb innych dolegliwości, np. ze strony układu pokarmowego. Pozornie bezobjawowy przebieg nowotworu jajnika sprawia, że aż u 80 proc. chorych rozpoznanie następuje, gdy choroba jest już w zaawansowanym stadium. Nawet wówczas raka jajnika można leczyć, a świadomość istnienia innowacyjnych, finansowanych przez NFZ terapii, pomaga kobietom i ich bliskim w zmaganiu się z chorobą.
- Ponad 2,6 tys. Polek umiera z powodu raka jajnika, bo jest on zbyt późno rozpoznany. Może rozwijać się latami - mówi prof. dr hab. n. med. Beata Śpiewankiewicz. Profesor podkreśla, że bagatelizowany jest problem powiększenia gonad i torbielowatość. Nie ma badań przesiewowych wyodrębniających grupę pacjentek bardziej narażonych na raka jajnika. - Podstawowym badaniem jest badanie ginekologiczne, a USG powinien wykonywać ginekolog. Pacjentki wstydzą się, że mają ciągłe wzdęcia i kłopoty gastryczne - dodaje Śpiewankiewicz. Mało kto kojarzy takie objawy z rakiem jajnika.
Leczenie nowotworu jajnika wspomaga pozytywne nastawienie i wsparcie bliskich.
– Z chorą należy rozmawiać spokojnie, z empatią. Trzeba dać jej czas na asymilowanie informacji, przeżywanie stresu, smutku, lęku. To naturalne reakcje na diagnozę. Warto też pamiętać, że dla kobiety nowotwór strefy intymnej może być tematem wrażliwym i trudnym, ponieważ dotyczy najistotniejszych kwestii, takich jak poczucie kobiecości – bycie w pełni kobietą, czy macierzyństwo – mówi Elżbieta Pożarowska, psycholog i psychoterapeutka z Poradni Psychoonkologicznej, Centrum Onkologii-Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.
Czytaj także: Jak lekarze mogą bronić się przed krzywdzącymi wpisami w Internecie?