- Akcja jest skierowana pośrednio do osób starszych poprzez osoby młodsze, czyli te które mają w rodzinie, w otoczeniu kogoś kto mógłby być potencjalnie zagrożony chorobą - mówi Iwonie Schymalli raper Mc Silk.
- Jesteś autorem utworu muzycznego, który dotyczy bardzo istotnego problemu medycznego - migotania przedsionków, ale chyba po raz pierwszy w historii muzyki ktoś rapuje na ten temat. Dlaczego się zdecydowałeś na taki krok?
Dlaczego się zdecydowałem na taki krok? Przede wszystkim to co Pani powiedziała, czyli nikt tego wcześniej nie robił, już samo to mnie zainteresowało, no i tematyka jest taka, że można coś zrobić przy okazji fajnego. A nie po prostu zrobić. To są takie dwa faktory, które mnie przekonują.
- No tak, ale to trudny temat, temat który trzeba zgłębić. Jak wyglądała praca nad tym utworem, jak się narodził pomysł?
Na szczęście mieliśmy tutaj wsparcie Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Natomiast to dla mnie też tematy zdrowotne są generalnie bliskie, więc jakby chętnie zgłębiam wszelkie rzeczy dotyczące zdrowia. To była dla mnie okazja zapoznać się z czymś szerzej.
- A powiedz mi jak reagują fani, jak reagują Twoi koledzy muzycy? Jak reaguje otoczenie?
W przypadku Internetu zawsze jest tak, że można tą reakcję od razu na bieżąco śledzić, widzimy komentarze ludzi i to jest takie czasem fajne, czasem trudne. Bo trzeba się zmierzyć z pewnymi rzeczami, natomiast w przypadku akurat tego utworu odbiór tego co robię jest fajny. Także myślę, że się udało.
- To jest bardzo ciekawa akcja edukacyjna ale czy wydaje ci się, że może być skuteczna, że trafisz do tych młodych ludzi i oni będą mogli przeciwdziałać chorobie u swoich starszych bliskich?
No tak, w ogóle choroby kardiologiczne - nie są tylko domeną osób starszych, coraz więcej młodych ludzi zapada na takie dolegliwości. Akcja jest skierowana pośrednio do osób starszych poprzez osoby młodsze, czyli te które mają w rodzinie, w otoczeniu kogoś kto mógłby być potencjalnie zagrożony chorobą. Ale też nasza akcja skierowana jest bezpośrednio do osób młodych, które coraz częściej narażone są na migotanie przedsionków i udary mózgu a to prawdziwa epidemia bieżących czasów. Jest ich coraz więcej wśród młodych ludzi.
- Dlaczego warto posłuchać tego rapu i zaangażować się tym samym w akcję?
Warto się zaangażować, bo jest to fajne społecznie, ale też z myślą o sobie. Jeśli nie jesteśmy jeszcze w grupie ryzyka to prawdopodobnie niebawem będziemy, bo od 40. roku życia wzwyż wszyscy jesteśmy narażeni na choroby kardiologiczne. Więc warto zadbać o zdrowie nie tylko swojego otoczenia i najbliższych, ale także o swoje i myślę, że nawet jeśli teraz ta wiedza się nam nie przyda to ona jednak zostaje gdzieś z tyłu głowy i później zaowocuje.