W szczególnej sytuacji są kobiety z niepełnosprawnościami w kontekście świadczeń opieki ginekologicznej i położniczej. Na każdym etapie wizyty dostrzegają brak takich procedur, wytycznych i rekomendacji związanych z właściwą obsługą, które gwarantowałyby niezbędne racjonalne usprawnienia, likwidację barier i odpowiednie postępowanie.
Dużym utrudnieniem - zwłaszcza dla pacjentek na wózkach - pozostaje niedostępność architektoniczna gabinetów, m.in. brak foteli ginekologicznych umożliwiających ich obniżenie, czy podnośnika do przesadzania na fotel.
Według analiz w Polsce tylko 122 gabinetów ma udogodnienie w postaci obniżanego fotela ginekologicznego, a jedynie 9 – podnośnik. Gabinety te znajdują się zarówno w placówkach mających kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia, jak i w podmiotach w pełni komercyjnych. Oznacza to, że w części przypadków od możliwości finansowych pacjentki zależy możliwość skorzystania z badań profilaktycznych, czy właściwego prowadzenia ciąży.
Media opisują przypadki, gdy wobec niewyposażenia gabinetów w wagi krzesełkowe, najazdowe czy łóżkowe, pacjentkom z niepełnosprawnościami sugeruje się zważenie w gabinetach weterynaryjnych, masarniach lub na złomowiskach. Wagi dostępne są w 67 placówkach. W województwach dolnośląskim, warmińsko-mazurskim czy zachodniopomorskim ma ją tylko jedna placówka; w niektórych województwach nie ma ich w ogóle. A są one niezbędne nie tylko w przypadku ciąży (przy sprawdzaniu prawidłowości jej rozwoju), ale również przy właściwym doborze dawkowania leków, czy dla obliczania Body Mass Index.
Podstawową trudnością jest też sposób komunikacji personelu medycznego z pacjentkami z niepełnosprawnościami, m.in. ignorowanie pacjentek i prowadzenie rozmowy z tłumaczem, asystentem lub członkiem rodziny pacjenta głuchego, stereotypowe traktowanie i założenie, że kobiety z niepełnosprawnościami nie mogą lub nie powinny prowadzić aktywnego życia seksualnego, infantylizowanie tych pacjentek i traktowanie ich niezgodnie z wiekiem biologicznym jako „wieczne dzieci", czy naruszające godność, a nawet upokarzające uwagi lekarzy.
Ministerstwo Zdrowia realizuje obecnie projekt „Dostępność Plus dla zdrowia", w którym szpitale i placówki POZ mogą uzyskiwać granty na poprawę dostępności zarówno architektonicznej, cyfrowej jak i informacyjno-komunikacyjnej. Środki te mogą być przeznaczane na dostosowania w zakresie świadczeń położnej POZ, remontu pomieszczeń, czy zakupu sprzętu.
W maju 2023 r. Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych ogłosił, że w ramach programu „Dostępna Przestrzeń Publiczna" przewidziano 25 mln zł na likwidację barier technicznych, informacyjno-komunikacyjnych oraz wyposażenie w technologie wspomagające i urządzenia umożliwiające skorzystanie przez osoby z niepełnosprawnością z usług podmiotów leczniczych. Miało to zapewnić możliwość skorzystania z opieki ginekologiczno-położniczej powszechnie dostępnej - osoby z niepełnosprawnościami nie mogą jednak z niej korzystać z uwagi na występujące bariery.
RPO z aprobatą przyjął informację o uruchomieniu środków służących poprawie sytuacji pacjentek z niepełnosprawnościami chcących skorzystać ze świadczeń z zakresu ginekologii. Wydaje się jednak, że skuteczniejsze byłoby wypracowanie i wdrożenie standardów wyposażenia w odpowiedni sprzęt gabinetów lekarskich bądź większych podmiotów leczniczych.
Zgodnie z wnioskami i zaleceniami raportu RPO „Dostępność usług opieki zdrowotnej dla osób z niepełnosprawnościami - analiza i zalecenia", standardy dostępności placówek ochrony zdrowia powinny być szeroko implementowane, obowiązkowe oraz zapisane w aktach prawa powszechnie obowiązującego. Jest to zbieżne ze Strategią na rzecz osób z niepełnosprawnościami, w której zaplanowano systemowe rozwiązania co do zapewnienia dostępności usług ginekologiczno-położniczych dla kobiet z niepełnosprawnościami. Chodzi o opracowanie standardów dostępności na wszystkich etapach świadczeń medycznych, z uwzględnieniem możliwości badań specjalistycznych w domu pacjentki.
Stworzenie takich standardów wymaga uwzględnienia szeroko rozumianej dostępności, obejmującej zarówno bariery architektoniczne, informacyjno-komunikacyjne, sensoryczne, jak i cyfrowe - z perspektywy kobiet i dziewcząt z różnymi niepełnosprawnościami. Tylko taka dostępność odpowiada definicji z Konwencji ONZ.
Oczekiwania osób z niepełnosprawnościami, by nie czuły się dyskryminowane, niewłaściwie traktowane czy wręcz obrażane w gabinetach wiążą się z koniecznością przygotowania personelu do współpracy, uwrażliwienia na kwestie niepełnosprawności oraz trudności poszczególnych osób. Odpowiednie działania powinny obejmować szkolenia z wiedzy o różnych niepełnosprawnościach, sposobu komunikacji, formy udzielania informacji o stanie zdrowia i wybranym sposobie leczenia, czy też udostępniania dokumentacji medycznej zgodnie ze zgłaszanymi potrzebami (np. aby osoby z niepełnosprawnością wzroku mogły ją dostać na czytniki).
Źródło: RPO