Irena Lipowicz skierowała wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, wnosząc o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją niektórych unormowań ustawy.
W związku z wnioskiem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która zwróciła się do Rzecznika Praw Obywatelskich o zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy z dnia 22 listopada 2013 r. o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób, jak również biorąc pod uwagę indywidualne wnioski, jakie wpłynęły w tym zakresie do Biura RPO, rzecznik skierowała wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, wnosząc o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją niektórych unormowań ustawy.
W wystąpieniu RPO podniósł sześć następujących kwestii, m.in. że ustawa nie spełnia kryterium dostatecznej precyzji. Zakładany przez projektodawcę cel w postaci stosowania ustawy do sprawców jedynie najgroźniejszych przestępstw nie został zrealizowany. Ustawa znajduje bowiem zastosowanie do każdej osoby, która odbywa prawomocnie orzeczoną karę pozbawienia wolności, wykonywaną w systemie terapeutycznym.
Przepisy ustawy nie określają kryterium czasowego wydania opinii psychiatrycznej i psychologicznej, które następnie stanowią podstawę do skierowania przez dyrektora zakładu karnego, do właściwego sądu, wniosku o uznanie osoby, której dotyczy wniosek, za osobę stwarzającą zagrożenie.
W ustawie zostały użyte zwroty niedookreślone w postaci „wysokiego” i „bardzo wysokiego” prawdopodobieństwa popełnienia określonego w ustawie rodzaju czynu zabronionego. Samo posłużenie się tymi zwrotami z punktu widzenia techniki legislacyjnej nie powinno budzić zastrzeżeń.
Ustawa wprowadza zatem odstępstwo od przyjętej dotychczas w systemie prawa reguły, że kontrola operacyjna jest stosowana jedynie w celu zapobieżenia popełnieniu poważnych przestępstw. Wprowadza to zatem niebezpieczny precedens, który gdyby nie został zakwestionowany, mógłby w przyszłości zostać zastosowany także do innych kategorii podmiotów.
Tylko jeden przepis ustawy odnosi się do terapii, której w ogóle – zdaniem opiniujących projekt ustawy psychologów i psychiatrów – nie da się skutecznie prowadzić.
Źródło: rpo.gov.pl
Czytaj także: Polacy dopłacają do leków najwięcej w Europie