Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Szpitale psychiatryczne są przepełnione. Przybywa seniorów

MedExpress Team

Iwona Schymalla

Opublikowano 29 sierpnia 2014 07:00

Szpitale psychiatryczne są przepełnione. Przybywa seniorów - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
Oddziały w szpitalach psychiatrycznych powinny być sprofilowane, m.in. dedykowane osobom starszym - mówi Iwonie Schymalli prof. Aleksander Araszkiewicz.

Araszkiewicz

Oddziały w szpitalach psychiatrycznych powinny być sprofilowane, m.in. dedykowane osobom starszym - mówi Iwonie Schymalli prof. Aleksander Araszkiewicz.

W Polsce  pacjenci mają ograniczony dostęp do nowoczesnych leków psychiatrycznych, które ograniczałyby hospitalizacje. Z drugiej strony od lat liczba łóżek w tych szpitalach się nie zmienia. Jak powinien wyglądać model leczenia psychiatrycznego w Polsce?

To jest szczególnie czuły punkt, zwłaszcza dla mojego regionu kujawsko-pomorskiego. Liczba łóżek ogólnopsychiatrycznych zawsze była zbyt niska, a szczególnie dzisiaj, kiedy wzrasta liczba osób potrzebujących hospitalizacji. Często hospitalizacja nie musi być już tak długa, jak w latach ubiegłych, ponieważ mamy nowe środki lecznicze. Pobyty pacjentów w szpitalach są obecnie zdecydowanie krótsze, ale wzrasta liczba osób, które muszą być przyjęte na oddział. Przykładem niech będzie dzisiejszy dzień. Lekarz dyżurny w ramach izby przyjęć funkcjonującej w klinice psychiatrycznej, do której są przywożeni pacjenci przez pogotowie, policję czy inne służby miejskie, w celu oceny stanu psychicznego i decyzji, co dalej, przyjął 5 pacjentów. Taki rodzaj interwencji kryzysowej. Przy czym jest to taki rodzaj świadczenia NFZ-towskiego, które nazywa się izbą przyjęć szpitala psychiatrycznego. Gdy trzeba ocenić, czy pacjent ma być hospitalizowany, to tu taka ocena pacjenta się odbywa. Proszę sobie wyobrazić, że ja mam stale pełne oddziały. Dzisiaj trzeba było transportować do odległego o 50 km Świecia sześciu pacjentów. To był szczęśliwy dzień, bo w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu było tyle wolnych miejsc. Zdarza się, że pacjenci z Bydgoszczy transportowani są do Grudziądza, w którym są dwa oddziały ogólnopsychiatryczne, a czasem aż do Gniezna lub Gostynina (ponad 150 km!). To element powodujący zaprzeczenie  środowiskowego modelu leczenia. Bo gdyby łóżek psychiatrycznych było więcej (obłożenie łóżek w Polsce jest na 100 proc.), nie byłoby takiej sytuacji, że przychodzi pacjent i musi czekać na zwolnienie się miejsca. Gdybyśmy wprowadzili model psychiatrii środowiskowej, czyli jak najwięcej oddziałów dziennych w szpitalach, hospitalizacji domowej – zespół terapeutyczny jeździ do pacjenta, który nie może być na oddziale psychiatrycznym w szpitalu i z jakichś powodów nie może np. przyjechać na spotkania w ramach oddziału dziennego przy szpitalu (najczęściej dotyczy osób starszych). To jest najlepsza forma. Ale co z tego, jak w moim regionie są tylko takie dwa oddziały, u mnie i w Toruniu.

Wspomniał Pan Profesor o tym, że pacjenci muszą czekać na łóżka w szpitalach psychiatrycznych, że coraz więcej jest pacjentów, którzy muszą być hospitalizowani na oddziałach psychiatrycznych. Jakie są to schorzenia? 

W tej chwili to są konsekwencje używania alkoholu i środków psychoaktywnych. To szczególnie trudna grupa pacjentów, ponieważ są to najczęściej młodzi ludzie. Liczba osób przyjmowanych na oddziały psychiatryczne w związku z używaniem alkoholu i środków psychoaktywnych to 1/3 wszystkich łóżek, czyli pobyt 30 proc. pacjentów na tych oddziałach ma związek z uzależnieniami. Kolejną grupę stanowią pacjenci z depresją. Rzeczą bijąca na alarm jest brak łóżek na oddziałach psychiatrycznych i miejsc na oddziałach dziennych dla osób w wieku podeszłym. Takich osób przybywa. Mówiliśmy o tym w kontekście chorych na parkinsona. Ponieważ dłużej żyjemy, wzrasta liczba osób wymagających opieki geriatrycznej, szczególnego postępowania psychiatrycznego dla tych osób. Z wiekiem pojawiają się choroby somatyczne. Ogromnym wyzwaniem dla nas jest obecnie zabezpieczenie życia takim osobom. Sytuacja przypomina pętlę, bo umieszczanie takich osób na oddziale ogólnopsychiatrycznym, na którym często jest duża grupa młodych pacjentów z zaburzeniami wywołanymi środkami odurzającymi, jest trudną sytuacją ze względu na zapewnienie bezpieczeństwa czy komfortu pobytu na tym oddziale. Oddziały powinny być sprofilowane, m.in. dedykowane osobom starszym. Gwałtownie wzrasta populacja osób chorych na alzheimera, parkinsona i inne zaburzenia wieku podeszłego.

 

Podobne artykuły

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także