Jak wskazuje WHO, niepokojącym zjawiskiem jest notowany w ostatnich latach spadek liczby szczepień przeciwko HPV na całym świecie. W latach 2019-2021 zasięg pierwszej dawki szczepienia przeciwko HPV spadł o jedną czwartą. WHO zaleca teraz jedno lub dwudawkowy schemat dla dziewcząt w wieku 9-14 lat oraz dla dziewcząt i kobiet w wieku 15-20 lat, a także dwie dawki w odstępie 6 miesięcy dla kobiet w wieku powyżej 21 lat. Podstawową grupą docelową szczepień są dziewczęta w wieku 9-14 lat, przed rozpoczęciem aktywności seksualnej.
Tymczasem w Polsce, pomimo licznych zapowiedzi, a także założeń Narodowej Sieci Onkologicznej, wciąż nie ma narodowego programu szczepień przeciw HPV. W ubiegły czwartek (15.12.) prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o Funduszu Medycznym, w której jest napisane, że Ministerstwo Zdrowia ma prawo sfinansować z niego szczepienia zalecane. W ocenie wiceministra zdrowia Macieja Miłkowskiego, w drugim kwartale przyszłego roku mogłyby być już zaszczepione przeciw HPV pierwsze osoby. Programy bezpłatnych szczepień są już natomiast realizowane przez poszczególne samorządy z własnych budżetów. Tak jest na przykład w Gdańsku, w którym bezpłatne szczepienia są dostępne dla dziewcząt i chłopców w wieku 12 lat.
Rak szyjki macicy jest czwartym najczęściej występującym rodzajem raka u kobiet, a ponad 95 proc. przypadków raka szyjki macicy jest spowodowanych przez HPV przenoszone drogą płciową. Zapobieganie rozwojowi raka szyjki macicy poprzez zwiększanie dostępu do skutecznych szczepionek jest bardzo ważnym krokiem w łagodzeniu niepotrzebnych chorób i zgonów.
