Tragedia w szpitalu w Zabrzu. Nie żyje kobieta, która wcześniej urodziła martwe dziecko.
O sprawie informowało radio RMF FM. Przypomnijmy:
Do szpitala zgłosiła się 37-letnia kobieta w dziewiątym miesiącu ciąży. W placówce po badaniu KTG nie stwierdzono tętna płodu, również USG tego nie potwierdziło. Dziecko nie żyło. Zdaniem lekarzy dziecko zmarło już kilka dni wcześniej.
Lekarze ze szpitala podjęli decyzję, że martwy płód pacjentka urodzi siłami natury. Podczas tego porodu doszło do krwotoku. Wtedy konieczna była operacja ratująca życie. Niestety pacjentka zmarła.
Sprawę bada prokuratura i rzecznik praw pacjenta. Szpital tłumaczy, że tylko w szczególnych przypadkach podejmuje się decyzję o tym, żeby kobieta martwy płód rodziła poprzez cesarskie cięcie.
Źródło: RMF FM
Przeczytaj również: Lekarze POZ chcą wiedzieć: kto zapłaci za nieubezpieczonych?