Jak poważnym problemem w Polsce jest POChP?
Wiemy już od wielu lat, że jest to jedna z najliczniejszych, najpoważniejszych chorób społecznych, populacyjnych. POChP to problem dotyczący ludzi na całym świecie. Szacuje się, że w Polsce na POChP może chorować od dwóch do dwóch i pół miliona osób. To pokaźna armia osób wymagających różnie zorganizowanej i różnie zaawansowanej pomocy medycznej. Problemem z POChP jest niedoszacowanie. Tzn. liczba rozpoznań nie odpowiada szacowanej częstości występowania tej choroby w społeczeństwie. A to dlatego, że początki są podstępne, zaś jej objawy lekceważone przez potencjalnego chorego. To powoduje, że choroba rozpoznana jest stosunkowo późno.
Jakie objawy mogą wskazywać na POChP?
Najczęstszą przyczyną POChP w Polsce jest palenie papierosów. Ale nie jest też tak, że każdy kto pali, na pewno zachoruje na POChP. Mniej więcej jedna piąta palaczy może zachorować na POChP. Główne objawy tej choroby to początkowo kaszel, z niewielkim, skąpym wykrztuszaniem, plwociny w godzinach porannych. To pierwsze objawy. Z czasem pojawiają się duszność. To właśnie duszność jest najczęstszą przyczyną konsultacji lekarskiej. Pacjenci tłumaczą, że pojawia się zadyszka, kiedy np. podbiegają do tramwaju czy autobusu, albo kiedy wchodzą po schodach. Jeśli lekarz pamięta, że jest taka choroba jak POChP, to prowadząc odpowiednią diagnostykę i wywiad w dość prosty sposób może przeprowadzić rozpoznanie przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. W tym miejscu dotykamy jednej z przyczyn tego, że choroba ta ciągle jest jeszcze nierozpoznawalna w społeczeństwie. Nie ma żadnego biomarkera, który można oznaczyć we krwi i którego stężenie powyżej jakieś wartości należnej wskazuje, że choroba ta jest lub nie. Takim wyznacznikiem jest wykonanie badania spirometrycznego, które potwierdza obecności obturacji, czyli zwężenia dolnych dróg oddechowych – oskrzeli.
Kto powinien wykonać spirometrię? Wszyscy palacze?
Myślę, że generalnie jeśli ktoś pali papierosy i ma na uwadze swoje zdrowie, to takie badanie spirometryczne powinien wykonać raz w roku. Natomiast, z punktu widzenia epidemiologicznego zalecamy wykonywanie badań tzw. przesiewowych w celu aktywnego poszukiwania chorych u osób po 40 roku życia, które paliły papierosy od kilkunastu lat. Takim wyznacznikiem, którym stosujemy jest liczba papierosów - dziesięć paczko-lat, czyli dziesięć papierosów na dzień. Taka osoba powinna być, nawet jeśli trafia do lekarza z innego powodu, skierowana na badanie spirometryczne.
Czy POChP to choroba tylko palaczy?
Przyczyną może być również wdychanie dymów ze spalania tzw. produktów biomasy. W Polsce będzie to przede wszystkim węgiel, drewno i gaz. Okazuje się, że na POChP często chorują kobiety, które nigdy nie paliły papierosów, a pojawiła się w nich przewlekła obturacyjna choroba płuc. Wiadomo obecnie, ponad wszelką wątpliwość, że u tych osób przyczyną choroby jest kontakt z produktami spalania gazu, węgla i drewna. Chciałbym, aby ten aspekt podkreślić, bo większość z nas już się przyzwyczaiła do pewnego znaku równania między POChP, a paleniem tytoniu, a niewielką uwagę zwracamy na fakt wdychania innych dymów i oparów, przy gotowaniu, ogrzewaniu domów. Należy także zwrócić uwagę na wpływ narażenia zawodowego i możliwość rozwoju POChP np. u osób pracujących w kopalni węgla, w hucie, w kamieniołomach, przy produkcji skóry, gumy i plastików. Wdychanie różnych szkodliwych substancji zawartych w oparach w tej chwili uważane za jedne z ryzyk rozwoju PoChP.
Jeżeli choroba jest nieleczona czy może być przyczyną śmierci?
Tak. Niestety, nie mamy możliwości wyleczenia tej choroby. Jest ona na całe życie. Można powiedzieć, że jest to choroba śmiertelna. Choroba w sposób znaczący skraca życie. Dlatego bardzo ważne jest, by każda osoba, która ma rozpoznane POChP i pali papierosy, przestała palić. Jest to jedyna znana nam do tej pory metoda na świecie, która może zmniejszyć tempo choroby, czyli zmniejsza objętości płuc, a tym samym wydłuża życie. Natomiast, wszystkie metody leczenia są objawowymi.