Unia Europejska naciska, by jednostki badawcze dbały o równość płci i inkluzywność, uzależniając od tego przyznawanie grantów. Największy w historii UE program badań naukowych i innowacji „Horyzont Europa” podkreśla potrzebę propagowania równych szans dla wszystkich oraz uwzględnianie aspektu płci w zakresie badań naukowych i innowacji. Część polskich uniwersytetów medycznych opracowuje więc na najbliższe lata dokumenty i tworzy stanowiska ds. zarządzania różnorodnością. Same dokumenty, analizy i stanowiska wymuszone przez sytuację nie wystarczą. Aby mówić o faktycznej inkluzji, potrzebne są zmiany mentalne, które pozwolą zmienić kulturę organizacyjną oraz konkretne, wymierne, długofalowe działania.
Tymczasem na 24 członków Rady do spraw Szkolnictwa Wyższego, powołanej przez prezydenta pod koniec ubiegłego roku, zaledwie trzech to kobiety. W naukach medycznych kobiety także stanowią mniejszość. Raport opublikowany przez „Polki w Medycynie” pokazuje, że choć stanowią 73% studentów kierunków medycznych, to na najwyższe szczeble kariery naukowej w medycynie dociera ich znacznie mniej niż mężczyzn. Na zlecenie badaczy GUS zebrał liczbę wszystkich polskich: studentek i doktorantek nauk medycznych i nauk o zdrowiu, asystentek, adiunktek i profesorek. Dodano do tego dane z 11 największych uczelni medycznych z całej Polski, by maksymalnie rzetelnie przedstawić problem. Z analizy wynika, że im wyższy stopień kariery, tym mniejsza różnorodność. Odsetek kobiet wśród asystentów i adiunktów jest wprawdzie zbliżony do udziału kobiet wśród doktorantów, jednak na wyższych szczeblach kobiety napotykają bariery. W 2021 r. kobiety stanowiły jedynie 44,39% profesorów. Warto jednak odnotować, że ta liczba rośnie – w 2017 stanowiły tylko niecałe 38%.
Trend globalny
Podobnie jest w innych krajach, gdzie od kilkunastu lat prowadzi się badania nad różnorodnością płciową w nauce. Z raportu „She Figures 2018”, opracowanego na zlecenie Komisji Europejskiej, wynika, że liczba europejskich kobiet w nauce powoli wzrasta, jednak ich potencjał wciąż nie jest w pełni rozpoznany i ceniony. Sytuacja niewiele się różni poza Europą. Mimo że kobiety stanowią około 33% lekarzy w USA i 42% w Kanadzie, to przekrojowa analiza 181 konferencji medycznych, organizowanych w tych krajach w latach 2007 – 2017, wskazuje, że wprawdzie proporcje kobiet prelegentów wzrosły w tej dekadzie z 24,6% do 34,1%., jednak wciąż na konferencjach medycznych dominują mężczyźni.
(...)
Cały artykuł jest dostępny bezpłatnie TUTAJ.