Doradcy Agencji ds. Żywności i leków (FDA) spotkają się dziś, aby omówić, w jaki sposób należy zaktualizować kolejne boostery przeciw Covid-19, aby były ukierunkowane na szczepy, które mogą pojawić się tej jesieni.
Czas jest najważniejszy: FDA musi wkrótce wybrać szczep lub szczepy, które jej zdaniem będą powszechne jeszcze w tym roku, aby producenci leków mieli wystarczająco dużo czasu na wyprodukowanie nowych szczepionek.
Jest to podejście podobne do tego, w jaki sposób wybierane są szczepy do corocznej aktualizacji szczepionki przeciw grypie. Naukowcy oceniają, jakie szczepy wirusa są w obiegu i szacują, które z nich będą najbardziej rozpowszechnione, a zatem zostaną uwzględnione w szczepionce.
Będzie to dopiero druga aktualizacja szczepionek przeciw Covid-19. W ubiegłym roku FDA zatwierdziła szczepionki, które były ukierunkowane zarówno na oryginalny szczep koronawirusa, jak i podwarianty BA.4 i BA.5 omicron. Pierwsza seria szczepionek, zatwierdzona w grudniu 2020 r., była ukierunkowana tylko na oryginalnego koronawirusa.
Naukowcy z FDA stwierdzili, że przeprojektowane szczepionki przypominające powinny być ukierunkowane na co najmniej jeden z dominujących wariantów XBB, szczepu, który pojawił się w październiku i wywodzi się z dwóch podwariantów omicron. Od jesieni ubiegłego roku wciąż pojawiają się nowe szczepy XBB.
Obecnie XBB.1.5 jest dominującym szczepem krążącym w Stanach Zjednoczonych, stanowiącym około 40 procent wszystkich nowych przypadków Covid-19, według Centers for Disease Control and Prevention. Kolejne są szczepy XBB.1.16 (nazwany w mediach społecznościowych "Arcturus") i XBB.1.9.1, które stanowią odpowiednio około 18 i 12 procent wszystkich nowych przypadków. Szczepy XBB nie spowodowały takiego wzrostu liczby przypadków, jak poprzednie warianty.
Rzeczywiste badania pokazują, że chociaż obecne zaktualizowane dawki przypominające stosowane w USA zapewniają ochronę przed XBB.1.5, generowane przeciwciała wydają się być niższe niż te obserwowane przeciwko BA.4 i BA.5. Dane te sugerują, że zaktualizowany skład szczepów szczepionek Covid-19, aby ściślej odpowiadał obecnie krążącym wariantom Omicronu, jest uzasadniony w kampanii szczepień w latach 2023-2024.
Jeśli nowe szczepionki zostaną zaktualizowane tak, aby były ukierunkowane na jakąś formę XBB, będą one zgodne ze stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia, która zaleciła w maju, aby następna runda szczepionkowych boosterów przeciw Covid-19 była ukierunkowana na podwarianty XBB.
Kto otrzyma nową dawkę przypominającą? Komitetem Doradczym ds. Szczepionek i Powiązanych Produktów Biologicznych FDA, zostanie zapytany o to, która konkretna linia XBB powinna zostać włączona do szczepionki. Nie jest jasne, czy nowe szczepionki będą tej jesieni zalecane wszystkim grupom społecznym. Komitetem Doradczym ds. Praktyk Immunizacyjnych przy CDC, ma spotkać się w przyszłym tygodniu, aby porozmawiać o zaktualizowanych dawkach przypominających przeciw Covid-19 i innych szczepionkach.
Dr Ofer Levy, dyrektor programu szczepień precyzyjnych w Bostońskim Szpitalu Dziecięcym, powiedział, że sensowne byłoby, aby wszyscy w USA otrzymywali co roku szczepionkę przypominającą przeciwko Covid. "Moim zdaniem wydaje się to logiczną strategią" - powiedział Levy, który jest członkiem komitetu doradczego FDA i będzie uczestniczył w dzisiejszym spotkaniu. "Wzmocni to odpowiedź przeciwciał i prawdopodobnie wpłynie również pozytywnie na limfocyty T".
Nadal nie jest również jasne, czy FDA poprosi, aby nowe szczepionki były nadal ukierunkowane na oryginalny szczep koronawirusa, który został zidentyfikowany pod koniec 2019 r., oprócz szczepu XBB. Szczepionka ukierunkowana na dwa szczepy nazywana jest szczepionką dwuwalentną.
WHO stwierdziła w maju, że jednym z zalecanych podejść byłoby uczynienie nowej szczepionki przypominającej szczepionką monowalentną, co oznacza, że byłaby ona ukierunkowana tylko na jeden krążący szczep. Naukowcy z FDA w dokumentach informacyjnych również przedstawili ten pomysł.
Dr Isaac Bogoch, specjalista chorób zakaźnych z Uniwersytetu w Toronto, powiedział, że nie widzi "dodatkowej korzyści" z włączenia oryginalnego szczepu do szczepionki, biorąc pod uwagę, że szczepy znajdujące się obecnie w obiegu tak bardzo różniły się od oryginału.
Źródło: NBC News