Urodzony 4 lipca
Michelle Butler odeszły wody 4 lipca 2020 r. w czasie obchodów z okazji narodowego święta w USA - Dnia Niepodległości. Kobieta szybko pośpieszyła do szpitala, gdzie następnego dnia urodziła bliźnięta - Curtisa i C'Asyę.
Dziewczynka niestety zmarła w ciągu następnych 24 godzin. Lekarze nie dawali dużych szans na przeżycie jej bratu, jednak Curtis okazał się niezwykle silnym noworodkiem.
- Robię to prawie 20 lat, ale nigdy nie widziałem małego dziecka, które byłoby tak silne – powiedział Dr Brian Sims, neonatolog z University of Alabama w Birmingham, który nadzorował poród.
Curtis został przeniesiony na oddział intensywnej terapii. Learze musieli nauczyć go samodzielnego oddychania i używania ust do jedzenia. Dopiero po 3 miesiącach noworodek został odłączony od respiratora i w kwietniu tego roku po 275 dniach w szpitalu został wypisany ze szpitala.
- Możliwość zabrania w końcu Curtisa do domu i zaskoczenia moich starszych dzieci z ich młodszym bratem to chwila, którą zawsze będę pamiętać – powiedziała Michelle Butler.
Curtis – który ma troje starszego rodzeństwa – nadal potrzebuje dodatkowego tlenu i sondy do karmienia, ale lekarze twierdzą, że jest w dobrym zdrowiu.
Nowy rekord Guinessa
Curtis Means urodził się 4 lipca ubiegłego roku w Birmingham w Alabamie, ważąc zaledwie 420g. Amerykański chłopiec urodzony w zaledwie 21 tygodniu ciąży został uznany za najwcześniejsze dziecko na świecie, które przeżyło. Ciąża donoszona trwa zwykle 40 tygodni, co sprawia, że Curtis urodził się prawie 19 tygodni za wcześnie.
Curtis Means został wpisany do Księgi Rekordów Guinessa jako najwcześniej urodzony wcześniak na świecie, któremu udało się przeżyć.
Źródło: BBC