Platforma Obywatelska zapowiedziała, że zlikwiduje składki na ZUS i NFZ. Jak takie plany ocenia minister finansów Mateusz Szczurek?
Przypomnijmy:
Na konwencji Platformy Obywatelskiej Ewa Kopacz zapowiedziała, że składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne zostaną zlikwidowane.
– „Polska Przyszłości” to program ekspercki, a nie populistyczny – odpowiada on na kluczowe postulaty Polaków. Platforma Obywatelska, jako partia odpowiedzialna, nie składa nierealnych obietnic wyborczych tak jak robią to partie opozycyjne. My bierzemy odpowiedzialność za słowa i wiemy, że nasz program to najlepszy wybór dla Polski - powiedziała Kopacz.
Premier zapowiedział zniesienie składki na ZUS i NFZ. Pieniądze na ZUS i NFZ pochodziłyby z budżetu państwa. Zapowiedziała także wprowadzenie bonu refundacyjnego na leki – To bon refundacyjny dla tych, którzy dzisiaj są obciążeni zbyt wielkimi dopłatami do leków. To jest ulga dla ludzi chorych, zarówno młodych, jak i tych starszych- tłumaczyła Kopacz.
Jak ten pomysł ocenia minister finansów?
- Zamiast osobnych składek ze strony pracodawcy, osobnych ze strony pracowników i podatku dochodowego, będzie jeden połączony i ujednolicony podatek. Ten nowy podatek będzie zawierał w sobie dodatkowe opłaty - powiedział Mateusz Szczurek.
Takie zmiany miałyby wejść w życie od 2018 r., jeśli Platforma wygrałaby wybory.
Źródło: xnews
