O problemach polskiej onkologii mówi w rozmowie z Alicją Duszą Stefan Bogusławski, partner zarządzający Sequence.
Czy po przeczytaniu raportu onkologicznego Instytutu Ochrony Zdrowia można powiedzieć, że Polska przegrywa walkę z onkologią w porównaniu z innymi państwami UE?
Myślę, że Polska wymaga więcej uwagi i dużo więcej inwestycji w leczenie nowotworów. Jesteśmy krajem, w którym dystans w leczeniu, rozpoznawaniu i prewencji jest jednak duży w stosunku do krajów wysoko rozwiniętych.
Czy pieniądze stanowią problem?
Sądzę, że są jednym z głównych problemów. Na pewno poziom inwestycji w ochronę zdrowia, a w szczególności w onkologię, jest zbyt niski w porównaniu do innych krajów i w stosunku do potrzeb. Myślę, że również dużo rzeczy jest związanych z niedobrą organizacją, wyceną, sposobem finansowania, być może słabymi programami prewencji i profilaktyki. Myślę więc, że to złożone zjawisko, które dotyka wszystkich elementów ochrony zdrowia w Polsce.
Proszę powiedzieć, co powinno się w pierwszej kolejności uporządkować?
To nie jest proste pytanie. Myślę, że powinniśmy rozważyć mądre podniesienie wydatków na profilaktykę, rozpoznawanie i leczenie nowotworów, ze szczególnym uwzględnieniem wczesnego wykrywania tak, by można było pacjentów leczyć jak najskuteczniej w nowotworach o niskim stopniu zaawansowania. Z drugiej strony myślę, że to jest bardzo poważna dyskusja na temat opieki onkologicznej w Polsce. Związana jest ona zarówno z funkcjonowaniem ośrodków wysokospecjalistycznych, jak i z podstawową opieką, właściwie z POZ, opieką ambulatoryjną i specjalistyczną, która wymaga reorganizacji i silnego zrewizytowania sposobu działania pakietu onkologicznego.
Problemem jest styl życia Polaków. Co zrobić, by Polacy rzucili palenie, zaczęli o siebie dbać i ruszać się?
W tej dziedzinie Polska w ciągu dwudziestu kilku lat dokonała ogromnego postępu. Mamy się tu czym pochwalić. Wchodząca, mam nadzieję, niebawem w życie ustawa o zdrowiu publicznym spowoduje otwarcie i zwiększenie finansowania programów prozdrowotnych, które będą te negatywne zjawiska zmniejszały.
Czy przed nami dużo w tej kwestii pracy, skoro chcemy sytuację poprawić? To nie jest chyba kwestia kilku lat, tylko kilku dekad?
Sądzę, że możemy w Polsce dokonać istotnego postępu w ciągu kilku lat. Myślę, że cancer plan stworzony przez środowisko onkologów polskich jest bardzo dobrym dokumentem. Kształtuje on ramy, w których powinniśmy się posuwać. Oczywiście, jest kwestią wyznaczenie priorytetów. Myślę, że w wielu dziedzinach potrafimy osiągnąć postęp, na pewno w ciągu dziesięciolecia. Uważam, że perspektywa zmian nie jest tak odległa a dla wielu pacjentów, którym moglibyśmy zaoferować dłuższe życie, albo życie w większym komforcie to jest rzecz ważna, bo każde życie ludzkie w tym wypadku ma dla nas bardzo dużą wartość.
Uda się to osiągnąć bez większych pieniędzy?
Sądzę, że nie. Powtórzę to co już powiedziałem, że generalnie ochrona zdrowia, w tym szczególnie onkologia, wymaga zwiększenia nakładów, mądrze ponoszonych.