Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Lekarze rodzinni o e-zwolnieniach: Będą kłopoty

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 3 kwietnia 2018 08:17

Lekarze rodzinni o e-zwolnieniach: Będą kłopoty - Obrazek nagłówka
Fot. MedExpress TV
- Zastanawiamy się jak będzie wyglądało e-zwolnienie na wizycie domowej lekarskiej, a jak, kiedy akurat nie będzie prądu w przychodni - mówi dr Michał Sutkowski, rzecznik Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce.

Czy lekarze rodzinni są przygotowani do wystawiania e-zwolnień?

Teoretycznie jesteśmy przygotowani i nie boimy się e-zwolnień, ale nie oznacza to, że je kochamy, bo ich wprowadzenie zostało przygotowane bez naszego udziału. Stracono wiele lat, by stworzyć "szynę" do platformy P1 oraz różnego rodzaju aplikacje, a nie przygotowano merytorycznie lekarzy. Nie pomógł fakt, że nie przedyskutowano z nami samego projektu ustawy. 4,5 procent lekarzy w Polsce wypisuje e-zwolnienia, które mamy wszyscy pisać za trzy miesiące. Tak jak w przypadku e-recept, mamy na razie projekt pilotażowy, który właśnie rozpoczyna się w Skierniewicach i Siedlcach. Zastanawiamy się jak będzie wyglądało e-zwolnienie na wizycie domowej lekarskiej, a jak, kiedy akurat nie będzie prądu w przychodni, co się często zdarza i to wcale niekoniecznie w Polsce C. Zastanawiamy się dlaczego ZUS, jego terenowe oddziały, reglamentują bloczki zwolnień, które powinniśmy mieć w dużej ilości teraz, w okresie grypowym. Po bloczki lekarz musi pojechać sam albo wysłać swojego współpracownika, gdzie dostaje trzy bloczki, które w ciągu tygodnia są zapisane i trzeba jechać po następne. Po co ta cała zabawa, kiedy środowisko wyraźnie jest na nie? Oczywiście to nie oznacza, że my nie rozumiemy potrzeby e-zdrowia. Z drugiej strony, nie jest tak, że e-zdrowie usprawni nam kapitalnie pracę w przychodni. Nie będzie też łatwiej złapać tzw. leserów, którzy próbują wymusić zwolnienie, bo to wcale nie takie proste. I myślę, że ZUS zdaje sobie z tego sprawę. To dla lekarzy tylko kolejna biurokratyczna robota. Odwołujemy się do przykładów z całego świata: tam wystarczy podpis lekarza i szanuje się go, chociażby przy wypisie ręcznym na kartce zwolnienia podczas wizyty domowej czy warunkach skrajnych, jakie dość często występują w opiece podstawowej. Jako opieka podstawowa wypisujemy najwięcej recept i zwolnień. To element naszej pracy. Dzisiaj nas w tym bardzo wspierają koleżanki pielęgniarki oraz rejestratorki. Wykonują za nas częściowo tę pracę nie dlatego, że wykorzystujemy ich uprzejmość, ale dlatego, że współpracujemy ze sobą. I taki ma być przecież model zespołu lekarza rodzinnego. Wydaje się, że to wszystko nie jest do końca dopracowane, nie mówiąc o tym, że aplikacja e-zwolnienie zawiesza się dosyć często nawet przy korzystaniu z niej przez 4 proc. lekarzy. Wszystko to pozostawia dużo do życzenia. Będą kłopoty. Trzeba było z nami to uzgodnić i zmniejszyć liczbę wypisywanych informacji na e-zwolnieniu. Oczywiście e-zwolnienie ma swoje plusy ale, relatywnie, są one na razie mało widoczne.

Podobne artykuły

Na to lekarstw nie trzeba
#WyszłoNaPoradę

Jak zwalczyć infekcję sezonową?

13 grudnia 2024
Sutkowski-WnP-kleszcz-kibol
#WyszłoNaPoradę

Tego na pewno nie wiesz o kleszczach

12 lipca 2024
Sutkowski-bezradnosc-WnD
#WyszłoNaDziś

Siedem kręgów lekarskiej bezradności

14 czerwca 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także

Piotr Wójcik PWR3
4 stycznia 2024
W-pigulce-1511
W pigułce

Skrót wiadomości Medexpressu - 15.11.2022 r.

15 listopada 2022
Janusz-Meder
19 grudnia 2022
w-pigulce-2701
27 stycznia 2023
w-pigulce-0302
3 lutego 2023
w-pigulce-0602
6 lutego 2023
w-pigulce-0902
9 lutego 2023
w-pigulce-1702
17 lutego 2023