Ministerstwo Zdrowia podjęło decyzję o refundacji szczepień przeciw grypie w grupie seniorów. Jakie inne działania, narzędzia mogłyby podnieść poziom wyszczepialności?
Naszą decyzję o umieszczeniu szczepień przeciwko grypie na liście refundacyjnej uznaliśmy za krok w dobrym kierunku, jeśli chodzi o podniesienie poziomu wyszczepialności. Jest to otwarcie drzwi do nowego sposobu finansowania szczepień. Szczepienie ochronne jako działanie profilaktyczne pozostaje w sferze zainteresowań MZ. I wydaje się, że w obszarze działań w zdrowiu publicznym w tym kierunku powinniśmy podążać. Chcielibyśmy, aby ta wyszczepialność była większa. Doszliśmy do wniosku, że grupa osób powyżej 65 lat będzie tą, która najbardziej skorzysta z redukcji ryzyka, krótko czy długoterminowych powikłań zakażenia wirusem grypy. Wśród tej grupy najczęściej dochodzi do zapaleń płuc, powikłań układu oddechowego czy krążenia. Oczywiście wirus grypy atakuje wszystkich. Dlatego myślimy o tym, aby znieść bariery finansowe. Myślę, że w przyszłym roku będziemy rozważać rozszerzenie dostępności szczepień dla starszych seniorów czyli 75 plus. W momencie pojawienia się środków finansowych będziemy myśleć o tej opcji. Pomyślimy też naturalnie o reszcie społeczeństwa. Osób młodych może dotyczyć wirusowe zapalenie mięśnia serca, które, jeśli ma się pecha, czyni z takiej osoby kandydata do przeszczepu serca. Musimy więc zwracać na to uwagę, jak również nasilić akcje uświadamiające jak groźna może być grypa.
Czy MZ planuje w związku z tym akcję edukacyjną?
Wspieramy wszelkie inicjatywy, które zmierzają do tego, by świadomość szczepień rosła oraz by świadomość istnienia powikłań po chorobach zakaźnych była również powszechna w społeczeństwie. Tu olbrzymia rola do odegrania dla inspekcji sanitarnej i nowego inspektora sanitarnego. My ze swej strony będziemy go wspomagać. Popieramy również wszelkie inicjatywy państwa - świadomych dziennikarzy, którzy chcą wpłynąć na zdrowie. Chcemy, by wasza inicjatywa była wykorzystywana a społeczeństwo wyposażone w informacje i wiedzę.
A czy resort zdrowia widzi jakąś rolę dla pielęgniarek i farmaceutów w szczepieniach przeciw grypie? W innych krajach można zaszczepić się w aptece.
Jak najbardziej. Tak, rozważamy, aby specjalnie przeszkoleni farmaceuci docelowo w ramach świadczonej opieki farmaceutycznej mogli wykonywać szczepienia ochronne w aptekach. Chcielibyśmy przywrócić należną środowisku farmaceutycznemu rolę farmaceuty w systemie ochrony zdrowia, chcielibyśmy zaplanować i wdrożyć opiekę farmaceutyczną, zastanowić się nad sposobem jej finansowania. Zaczniemy pewnie od przeglądów lekowych, od interakcji i ich mapowania, od wspomagania monitorowania terapii np. w zakresie cukrzycy i mierzenia ciśnienia tętniczego. Szczepienia nie będą tematem na górze listy. Dziś zapraszamy do lekarzy, którzy są najbardziej przygotowani do tego, aby zbadać pacjenta, stwierdzić czy nie ma przeciwwskazań do szczepień i go zaszczepić. Ważna jest tu rola edukacji farmaceutów oraz małych kroków zmiany systemu. I o tym myślimy. To znalazło również odzwierciedlenie w zapisie, w dokumencie strategicznym – Polityka Lekowa Państwa.