We wtorek 3 grudnia odbyła się gala konkursu „Człowiek bez barier”, którego celem jest wyróżnienie osób z niepełnosprawnością szczególnie zaangażowanych w działania na rzecz innych.
Laureatem siedemnastej edycji konkursu został Wojciech Kowalczyk - pełnomocnik ds. Osób Niepełnosprawnych w Urzędzie Miasta Legionowo. Pomimo, że pan Wojciech choruje na rdzeniowy zanik mięśni, czynnie angażuje się w działania lokalne zmierzające do poprawy warunków osób z niepełnosprawnością.
Nagroda z kategorii "osobowość internetowa” trafiła na ręce Kamila Kowalewicza, który razem z żoną jest autorem podróżniczego bloga „RobiMy Podróże”. Pomimo, że pan Kamil porusza się na wózku, nie zrezygnował ze swojej pasji, którą są podróże. Relacje na blogu są dowodem na to, że niezależnie od przeciwności, każdy może podróżować.
Wśród osób wyróżnionych znalazły się:
- Agnieszka Ejsmont, działająca w grupie Wsparcia Osób z Doświadczeniem Kryzysu Psychicznego TROP;
- Jolanta Kramarz, założycielka Fundacji Vis Maior działającej na rzecz aktywizacji osób niewidomych;
- Sebastian Luty, założyciel Fundacji Avalon wspierającej osoby z niepełnosprawnością;
- Helena Pyz, lekarka która od przeszło trzech dekad kieruje ośrodkiem dla osób trędowatych w Indiach.
Nagrodą specjalną wyróżniona została Paulina Malinowska, rzeczniczka prasowa Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego, doradczyni Prezydenta RP ds. osób z niepełnosprawnością.
Tomasz Przybysz-Przybyszewski, Fundacja Integracja: Potrzeby osób z niepełnosprawnością są dokładnie takie same jak osób w pełni sprawnych: edukacja, dobra praca, możliwość założenia rodziny itd. - czasem jest jednak problem z ich zaspokojeniem. Działamy już od przeszło 25 lat i trzeba uczciwie przyznać, że postęp na tym polu jest wyraźnie zauważalny miedzy tym co było 25, 15 czy 10 lat temu. Przeszliśmy z etapu "czy" do etapu "jak" niwelować bariery - można powiedzieć, że to nie tyle krok, co wręcz skok cywilizacyjny. Niemniej nadal osoby z niepełnosprawnością muszą się zmagać z różnymi barierami, zarówno ze świata fizycznego - jak bariery architektoniczne, jak i z barierami mentalnymi np. obawy pracodawców. Zdarza się czasem, że główną barierą przed podejmowaniem różnego typu aktywności są obawy samej osoby z niepełnosprawnością. Jeżeli jednak chodzi o rozwiązania systemowe, warto byłoby żeby decydenci pochylili się nad problemem tzw. "pułapki rentowej", która skutecznie zniechęca do wchodzenia na rynek pracy, bowiem stanowi duże ryzyko zwłaszcza dla osób podejmujących pierwszą pracę. Podsumowując możemy powiedzieć, że jesteśmy na właściwej drodze, że dużo pracy już za nami, ale mamy - ogólnie jako społeczeństwo - jeszcze wiele do zrobienia, aby wypracować całościowy system, który sprawi że niepełnosprawność sama w sobie nie będzie przeszkodą w samorealizacji zarówno osób z niepełnosprawnością, jak i ich bliskich.
