Jak zwrócili uwagę dziennikarze Gazety Wyborczej, dotychczas zajmowana siedziba Agencji obejmuje cztery piętra, każde o powierzchni 550 metrów kwadratowych. ABM zatrudnia ponad 100 osób. Gazeta Wyborcza ustaliła, że w połowie roku ma być planowana przeprowadzka do Varso Tower. To jedno z najdroższych miejsc w Warszawie. Do tych doniesień w oświadczeniu odniosła się Agencja Badań Medycznych.
„Nie jest prawdą, że Agencja Badań Medycznych będzie ponosić takie same lub wyższe koszty związane z najmem powierzchni w nowej lokalizacji. Z całą stanowczością podkreślamy, że globalne koszty związane z nową lokalizacją będą niższe, niż w obecnym budynku, przy podobnym metrażu (nowa lokalizacja to efektywny kosztowo budynek z nowoczesnymi rozwiązaniami, m.in. ograniczającymi zużycie kosztów energii). Ponadto, w celu ograniczenia kosztów działalności, na prośbę Ministry Zdrowia Izabeli Leszczyny zwróciliśmy się do Wynajmującego Varso, by zmniejszyć powierzchnię przyszłego metrażu”, czytamy w oświadczeniu.
Dziennikarze Gazety Wyborczej zwrócili uwagę również na źródła finansowania ABM.
„Co roku w styczniu Narodowy Fundusz Zdrowia przekazuje jej 0,3 proc. swoich przychodów. W tym roku ma to być 460 mln zł. Agencja ma otrzymać także rekordową dotację z budżetu państwa w wysokości 280 mln zł”, napisano w artykule.
ABM wyjaśnia, że koszty działalności nie są finansowane ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Zarówno najem, jak i obsługa administracyjna ABM jest w całości finansowana z budżetu państwa (dotacja podmiotowa).
„Odpis NFZ przekazywany jest tylko na realizację niekomercyjnych badań klinicznych i eksperymentów medycznych, w ramach których pacjentom oferowane są innowacyjne terapie. Już dziś pacjenci mają dostęp do unikalnych form leczenia, a polscy naukowcy stali się partnerami w międzynarodowych projektach badawczych mających istotny wpływ dla przyszłości nauk medycznych”, dowiadujemy się z oświadczenia.