– Nieodwołana wizyta to nie tylko strata czasu i pieniędzy. To także zabranie szansy na leczenie. Zabieramy w ten sposób drugiemu człowiekowi szansę na to, by zaczął się leczyć, zadbał o swoje zdrowie, a czasem wręcz uratował własne życie – wskazała szefowa resortu zdrowia.
Wkładem, jaki w walkę z problemem nieodwoływania wizyt ma włożyć Ministerstwo Zdrowia, będzie centralna e-rejestracja.
– Od sierpnia rozpoczęliśmy nabór podmiotów do pilotażu. Na razie obejmujemy nim opiekę kardiologiczną i mammografię. Pilotaż jest tym lepszy, im więcej podmiotów weźmie w nim udział – podkreśliła Izabela Leszczyna.
Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec zwrócił uwagę na to, że nieodwoływanie wizyt jest problemem złożonym. Z jednej strony dotyczy pacjentów, którzy nie wygospodarowują czasu na to, by powiadomić placówkę o tym, że nie przyjdą. Z drugiej zaś – samych podmiotów leczniczych.
– Docierają do mnie też skargi od pacjentów, którzy chcą odwołać wizytę, ale nie mają takiej możliwości. Dzwonią do placówki medycznej, ale telefon jest zajęty, chcieliby wysłać sms-a, ale nie mają gdzie go wysłać, chcieliby wysłać maila, ale mają problem ze znalezieniem dedykowanej skrzynki. Stąd też tak ważna jest edukacja placówek medycznych i zrozumienie, że każda nieodwołana wizyta to strata – zauważył Bartłomiej Chmielowiec.
Jak podkreślił Paweł Walicki, prezes Centrum Medycznego CMP, będącego jednym z organizatorów kampanii, celem akcji jest uświadomienie pacjentom wagi problemu.
– Na razie w połowie go osiągnęliśmy, bo już połowa osób zdaje sobie z tego sprawę. Czy wzięli to sobie wszyscy do serca? To pytanie do każdego z nas: czy kiedykolwiek zdarzyło nam się zapomnieć odwołać wizytę – powiedział podczas inauguracji.