„Sprzeciwiamy się degradacji pielęgniarek i położnych i zaniżonym wynagrodzeniom dla pielęgniarek z dużym doświadczeniem po liceum medycznym. Wzywamy wszystkie pielęgniarki i położne z całej Polski do udziału w proteście. Stop degradacji. Stop dyskryminacji”, z takimi hasłami idą uczestnicy manifestacji połączonej z przemarszem spod szpitala im. E. Szczeklika do szpitala św. Łukasza.
– Pielęgniarki ze szpitala św. Łukasza mówią „nie”. Nie zgadzamy się, żeby dyrekcja szpitala traktowała nas w taki sposób. Dyrekcja zachowuje się w sposób skandaliczny. Łamie nasze prawa i próbuje nas skłócić. Pielęgniarki chcą tu pracować, ale na godnych warunkach – mówiła w ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej Agata Kaczmarczyk, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Regionu Małopolskiego.
Dyrektor szpitala, Marcin Kuta w wywiadzie dla radia RDN Małopolska zaprzeczył temu, że jest konflikt między nim, a pielęgniarkami.
