Maciej Piróg, doradca prezydenta do spraw zdrowia, był uczestnikiem panelu „Polityka zdrowotna państwa” Szczytu Zdrowie. Jak powinno się planować politykę zdrowotną państwa, o to ministra Macieja Piróga zapytała Iwona Schymalla, redaktor naczelna Medexpress.pl
Według ministra Macieja Piróga polityka zdrowotna prowadzona przez Ministerstwo Zdrowia jest polityką doraźnych zmian. – Takim objawem są pakiety antykolejkowe czy antyonkologiczne – absolutnie działania potrzebne, mające na celu poprawienie dostępności do leczenia.
Aby polityka zdrowotna państwa była skuteczna, powinna obejmować wszystkie resorty w państwie. – Starałem się przekazać i panelistom, i słuchaczom, iż brakuje nam wzajemnej komunikacji, wyjścia poza środowisko. Z jednej strony wszyscy zgadzają się, że polityka zdrowotna powinna być ponadsektorowa, z drugiej strony jeśli ktoś wypowiada się na ten temat spoza resortu zdrowia, to słychać głosy, że się na tym nie zna. I nie chcemy go wysłuchać – argumentował Maciej Piróg.
Według ministra Piróga, osoby decyzyjne w resortach powinny najpierw nauczyć się rozmawiać, komunikować, wsłuchiwać w argumenty drugiej strony. – Trzeba mieć na względzie również to, że druga strona może mieć inne interesy. Nie można tylko stawiać warunków, trzeba też uznać rację drugiej strony – przekonywał Piróg.
Podczas sesji „Polityka zdrowotna państwa” poruszony został także problem niedoboru kadr medycznych, a także sposób jego rozwiązania. - O możliwość naprawy obecnej sytuacji należy nie tylko mówić, ale myśleć, jak to zmienić poprzez rozszerzenie możliwości kształcenia przez zwiększenie dotacji na naukę – mówił Maciej Piróg.