Za nami Konferencja Neurologiczna Stwardnienie Rozsiane 2023. Bardzo dużo uwagi zostało poświęcone perspektywie życia z chorobą. Jak pan postrzega ostatnie zmiany w diagnostyce i leczeniu SM?
W końcu ostatniego roku dokonała się duża zmiana w dostępie pacjentów do leczenia wysokoskutecznego. Czekaliśmy na tę zmianę od bardzo dawna. To, że mamy teraz kilka leków o wysokiej skuteczności, które możemy zastosować bez wstępnej bariery w postaci leczenia lekami podstawowymi, jest bardzo dobrą i ważną zmianą. Liczymy na to, że wpłynie to zdecydowanie na poprawę wyników leczenia. Pewne rzeczy można jeszcze oczywiście zrobić, bo nie wszystkie takie leki pojawiły się w pierwszej linii.
Czy można powiedzieć, że ten program lekowy, który mamy teraz w Polsce, pozwala na personalizację i dostosowanie formy leczenia do tego, co w swoim życiu planują pacjenci?
Niewątpliwie, im mamy więcej leków różniących się mechanizmem działania, skutecznością, skutkami ubocznymi, sposobem podawania, tym większą mamy możliwość lepszego dopasowania terapii do potrzeb pacjenta. Nie mamy jeszcze personalizacji na najwyższym poziomie, takiej jak u pacjentów onkologicznych, ale niewątpliwie to, co mamy pozwala nam lepiej ulokować pacjenta w możliwościach leczenia i w zgodzie z jego oczekiwaniami, związanymi z pracą zawodową, sytuacją socjalną czy stylem życia.
Jedną z nowych opcji terapeutycznych jest natalizumab w formie podskórnej. To terapia dopuszczona przez Europejską Agencję Leków w 2021 roku. Dziś ten lek w takiej formie jest dostępny w 26 krajach. Dla kogo i dlaczego taka forma podania jest ważna?
Zmiana programu terapeutycznego w Polsce jest bardzo dobra, ale jeszcze nie jest kompletna. Jednym z przykładów jest właśnie natalizumab w formie podskórnej. Natalizumab jest lekiem stosowanym w SM już od wielu lat. To jeden z najskuteczniejszych leków i najbardziej optymalnych dla pacjentów. Klasycznie jest podawany w formie wlewów dożylnych co cztery tygodnie. W ostatnim czasie pojawiła się nowa forma, podskórna. To bardzo ważna opcja dla pacjentów, którzy sa bardziej aktywni zawodowo albo dla pacjentów, którzy nie chcą często przychodzić do ambulatorium czy szpitala. Taka forma jest bardzo korzystna i, co ważne, tak podawany lek jest tak samo skuteczny jak forma dożylna. Udostępnienie pacjentom tego leku w podaniu podskórnym na pewno ułatwi jego stosowanie.
Mówiąc o leczeniu SM mówimy o leczeniu długofalowym i często podkreśla się przy tym konieczność pełnej i szybkiej odwracalności leczenia. Dlaczego tak się dzieje i które z leków modyfikujących przebieg choroby umożliwiają najszybszą odwracalność działania na układ immunologiczny?
Odwracalność jest istotna wtedy, kiedy zastosowany lek wykazuje pewne objawy uboczne i musimy zmienić terapię. W takim przypadku pożądane jest, by ten poprzedni lek szybko się wypłukał i nie było efektu dodanego, takiego jak nadmierna supresja układu immunologicznego lub interakcja między lekami.
Dziękuję za rozmowę.