Spróbujmy ocenić rok 2023 z punktu widzenia zdrowia publicznego, w kontekście samorządu.
To był bardzo trudny rok, ale muszę przyznać, że łatwiejszy niż ten poprzedni, kiedy to na czas pandemii nałożyła się również wojna w Ukrainie. W Warszawie jedno i drugie rezonowało w sposób nieprawdopodobnie mocny. Mieliśmy w Warszawie bardzo wielu uchodźców z Ukrainy. Szacujemy, że ponad milion osób przewinęło się przez warszawskie dworce i korzystało z naszej pomocy, również z ej medycznej. To było dla nas olbrzymie wyzwanie i to bardzo trudny rok. Ten był nieco spokojniejszy, ale cały czas naprawdę bardzo dużo się dzieje w ochronie zdrowia, poczynając od naszych kłopotów finansowych wynikających z kontraktów Narodowego Funduszu Zdrowia, które nie przystają do faktycznych kosztów prowadzenia placówek. Zwiększenia wyceny świadczeń są kompletnie nieprzystające i to jest nasz odwieczny problem, a ten rok problemu nie rozwiązał. To się nawet pogłębia, szczególnie, że jest olbrzymia presja płacowa, jeśli chodzi o ochronę zdrowia i kadrę medyczną, kadrę pielęgniarską.
Są wyzwania wynikające cały czas z pandemii i koniecznych szczepień. Teraz przygotowujemy się już do kolejnej mutacji i do kolejnych szczepień. Mamy to szczęście, że bardzo wiele placówek medycznych to nasze placówki samorządowe, gdzie jesteśmy organem tworzącym. To jest 10 szpitali miejskich i ponad 120 poradni.
Ochronę zdrowia wspieramy poprzez różnego rodzaju programy profilaktyki zdrowotnej, więc w tym zakresie jest bardzo, bardzo wiele do zrobienia i mamy też swoje sukcesy, jak chociażby drugi rok z rzędu wygrany Indeks Zdrowych Miast, w dużej mierze dzięki temu właśnie, że realizujemy bardzo wiele programów zdrowotnych i wciąż myślimy o nowych. Zaczęliśmy już w tym roku program szczepień przeciwko pneumokokom osób obciążonych onkologicznie. Uruchomiliśmy pilotaż programu dla dzieci z otyłością. Prowadzimy szczepienia przeciwko HPV, a także przeciwko grypie, bo wciąż od niemowlaków poprzez seniorów to są szczepienia finansowane z budżetu miasta. Szczepimy przeciwko grypie również osoby w kryzysie bezdomności.