Aleksandra Rudnicka, rzecznik stowarzyszenia Sanitas:
- Imprezy takie jak „Rajd po Zdrowie” mają ogromne działanie terapeutyczne i edukacyjne.
- Ruch jest lekiem, ale musi być odpowiednio dozowany i dostosowany do pacjenta.
- „Rajd po Zdrowie” to okazja do integracji środowiska lekarzy, pacjentów, rodzin wspierających.
- Pacjenci onkologiczni mają coraz większą świadomość korzystnego działania ruchu, niekiedy osoby nieaktywne fizycznie przed zachorowaniem, po diagnozie onkologicznej zaczynają uprawiać sport.
- W terapii szpiczaka wiele nadrobiliśmy w stosunku do Europy Zachodniej. Są leki działające na zmiany kostne, jest już lek, który może być stosowany u pacjentów z upośledzoną funkcją nerek.
- W szpiczaku mamy mniej wyzwań farmakologicznych, ale potrzebne są zmiany w systemie – opieka skoordynowana.
- Problemem hematoonkologii jest brak miejsc w szpitalach. Tutaj potrzebna jest nowelizacja ustawy o transfuzjologii, aby transfuzje mogły odbywać się w trybie ambulatoryjnym.