Rak prostaty to najczęstszy nowotwór złośliwy u mężczyzn, ale jego wczesne zdiagnozowanie daje nawet 90 proc. szans na wyleczenie. O małoinwazyjnej metodzie, jaką jest chirurgia robotyczna mówił w panelu eksperckim dr Paweł Wisz z Centrum Chirurgii Robotycznej PIM MSWiA.
– Chirurgia robotyczna zmieniła jakość leczenia pacjentów. Pracujemy nad standardami w tym zakresie – najważniejsze są szkolenia z obsługi robotów dla chirurgów – wskazał dr Paweł Wisz.
Jak dodał, technologia pozwala już dziś na zdalne przeprowadzanie operacji. Jedyną barierą są kwestie prawne, dotyczące odpowiedzialności za pacjenta.
– Najczęściej występujący nowotwór u mężczyzn to rak prostaty. Dlatego tak ważne jest mówienie o tym – świadomy mężczyzna to zdrowy mężczyzna. Nowotwory męskie to rzadko poruszany temat. Mężczyźni nie dopuszczają myśli, że zachorują – mówił dr Tomasz Syryło z kliniki urologii ogólnej, czynnościowej i onkologicznej w WIM w Warszawie.
Czynnikami ryzyka raka prostaty są m.in.: wiek, występowanie tego rodzaju raka w rodzinie, mutacja genów, otyłość, dieta wyskotłuszczowa, brak aktywności fizycznej. Dzięki refundacji w tej dziedzinie rynek prywatnych zabiegów kurczy się na rzecz wykonywanych w szpitalach publicznych. W 2022 r. po raz pierwszy wykonano więcej zabiegów w szpitalach publicznych niż w prywatnych.
Jak wyliczał prof. Tomasz Szydełko, konsultant krajowy w dziedzinie urologii wylicza, 15 proc. wszystkich nowotworów to te z grupy urologicznych, ale już wśród samych mężczyzn to aż 26 proc. Oznacza to, że co czwarty nowotwór u mężczyzny jest urologiczny. Na pierwszym miejscu wśród urologicznych nowotworów złośliwych jest rak prostaty (ok. 14 tys. zachorowań rocznie), następny to rak pęcherza, nerki i jądra.
Szczególnie niepokojące jest to, że umieralność na raka prostaty jest coraz wyższa. Jesteśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym ten wskaźnik rośnie.