– Polscy mężczyźni nadal żyją krócej, niż kobiety. Niechętnie poddają się badaniom profilaktycznym, a cały czas i choroby układu oddechowego, i te związane z psychiką, to tematy, o których musimy mówić i które musimy nagłaśniać – podkreśliła Iwona Schymalla.
Podczas kongresu przeprowadzone zostały trzy panele dyskusyjne. Pierwszy z nich został poświęcony kosztom związanym z opieką zdrowotną, świadczeniami i technologiami medycznymi. Jak powiedział biorący udział w dyskusji wiceminister zdrowia Piotr Bromber, w ciągu ostatnich kilkunastu lat nie tylko wzrosło finansowanie świadczeń opieki zdrowotnej, ale zmieniło się też podejście do zdrowia. Profilaktyka wymaga jednak cierpliwości.
– Nie da się rozpatrywać zmian w podejściu do profilaktyki w kontekście ubiegłego roku. To perspektywa długookresowa. Potrzebna jest trwałość nawyków i zachowań. Nie powinniśmy się ograniczać na przykład tylko do postanowień noworocznych – powiedział wiceszef resortu zdrowia.
Dane dotyczące sytuacji zdrowotnej polskich mężczyzn na tle całej Europy nie napawają jednak optymizmem. Jak wskazał dr Jakub Gierczyński, MBA, ekspert systemu ochrony zdrowia, z danych Eurostatu wynika, że oczekiwana długość życia mężczyzn w Polsce wynosi niecałe 72 lata i od 2019 roku zmniejszyła się o dwa lata.
– Średnia dla Unii Europejskiej wynosiła 77 lat. Oznacza to, że przeciętny Europejczyk żyje o prawie 6 lat dłużej. W przypadku Szwedów oczekiwana długość życia jest natomiast aż o 10 lat dłuższa. To przerażające. Rozdźwięk między długością życia kobiet i mężczyzn utrzymuje się natomiast od dawna na poziomie 8 lat i jest to jedna z największych takich różnic w Unii Europejskiej – wymieniał Jakub Gierczyński.
Niepokojące jest też to, że w czołówce chorób, w wyniku których uzyskiwane są zwolnienia lekarskie są zaburzenia psychiczne. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że panowie częściej niż kobiety otrzymują zwolnienia lekarskie o długości do 20 dni.
– Znacznie rzadziej zwolnienie trwa powyżej 20 dni. Panowie rzadziej też korzystają ze zwolnień na okres od jednego do trzech dni. Warto obalić przekonanie, że mężczyźni w wieku przedemerytalnym chorują więcej, niż ci w wieku średnim. Z naszych analiz nic takiego nie wynika. Najczęściej chorują panowie w wieku 40-49 lat – wskazała prezes ZUS, prof. Gertruda Uścińska.
Wśród tematów poruszanych podczas II Kongresu Zdrowia mężczyzn znalazły się też m.in. sprawy związane z leczeniem paliatywnym, potencją, płodnością, zdrowiem psychicznym czy walką z nałogami.