Bakteriofagi i bakteriocyny – te dwa pojęcia mogą zyskać w najbliższych latach na popularności. Doskonale radzą sobie ze zwalczaniem wielolekoopornych bakterii, takich jak gronkowiec złocisty, a przy tym celują tylko w patogen, nie powodując skutków dla organizmu pacjenta. – Jeżeli bakteriofag trafi na bakterię, która jest na niego wrażliwa, przedostaje się do środka, namnaża się i powoduje rozpad takiej komórki. Jest to doskonały, precyzyjnie działający środek, który powoduje zabijanie tylko patogennych bakterii, przeciw którym jest skierowany – wyjaśnia prof. dr hab. Małgorzata Łobocka, szefowa Pracowni Biologii Bakteriofagów z Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN. – Z kolei bakteriocyny to peptydy, które są produkowane wyłącznie przez bakterie – po to, żeby zabić inne bakterie – dodaje dr hab. Tamara Aleksandrzak-Piekarczyk, która w Instytucie Biochemii i Biofizyki PAN kieruje Pracownią Mikrobiologii Stosowanej.
#WyszłoNaZdrowie
Bakteriofagi i bakteriocyny rozwiążą problem antybiotykooporności?
Opublikowano 29 listopada 2024 09:00