#Posiłek dla lekarza to jedna z takich zbiórek, która ma pomóc bardzo zmęczonemu już personelowi medycznemu w bardzo przyziemnej, aczkolwiek bardzo ważnej kwestii, jak jedzenie. Do zbiórki zgłaszają się lokalne restauracje, bary, firmy cateringowe, producenci żywności i napojów, którzy przygotowują dania, a wolontariusze dostarczają je do szpitali. Każdy może wspomóc akcję, wpłacając pieniądze na ten cel. Akcja jest promowana przez media społecznościowe.
#Wzywamy posiłki to kolejna obywatelska inicjatywa, która zjednała sympatię lekarzy i pielęgniarek. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja dziękuje wszystkim tym, którzy są zaangażowani w pomoc. Dziękujemy, że pamiętacie o nas. Dziękujemy, że dbając o nas, dbacie również o swoje zdrowie. Dzięki Waszemu wsparciu, chcemy i będziemy dalej walczyć – napisał prezes Matyja. Od momentu rozpoczęcia akcji dostarczono już ponad 12 tys. posiłków. Odbiorcami są szpitale, stacje pogotowia ratunkowego oraz laboratoria diagnostyczne. Z każdym dniem liczba placówek powiększa się o kolejne miejsca.
Pomaga również firma Uber, która zapewnia bezpłatny dojazd pracownikom służby zdrowia do ich miejsc pracy. Dyrektorzy szpitali otrzymali specjalne kody promocyjne, które uprawniają do jednego przejazdu. Z tej oferty skorzystało 17 szpitali. Na funpage’u firmy Free Now możemy przeczytać: Wy nas ratujecie - my Was wozimy! Firma rozpoczęła akcję #Taxidlazdrowia. Skorzystać z niej mogą o każdej porze dnia i nocy wszyscy pracownicy szpitali czy laboratoriów diagnostycznych. W tym celu należy założyć konto i pobrać specjalną aplikację.
Każdy może pomóc. Założona w mediach społecznościowych grupa „Warszawa szyje maski dla medyków” liczy już 100 osób. Grupa jest lokalnym koordynatorem akcji „Polskie krawcowe uszyją maseczki ochronne dla służby zdrowia” na terytorium Warszawy i okolic. Wszystkie maseczki są szyte ze 100% bawełny. Każda sztuka liczy się na wagę złota. Maseczki są wielorazowego użytku. Po kontakcie z pacjentem są sterylizowane i mogą być użyte ponownie. Dodatkowym plusem jest również ich różnorodność: każda jest inna i im bardziej kolorowa, tym lepiej przetrwać ten trudny czas. Przynajmniej w ten sposób możemy przyczynić się do delikatnego uśmiechu na twarzach lekarzy i pielęgniarek.
