We wtorek sejmowa większość nie poparła zaproponowanych przez Senat poprawek do nowelizacji ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia, które zakładały m.in. podwyższenie współczynników o 0,3.
Większość zawodów medycznych jest rozczarowana z powodu podjętej przez posłów decyzji. Choć wszyscy pracownicy laboratoriów liczyli na szybkie i konkretne podwyżki będące wynikiem senackich poprawek do ustawy, to jak twierdzą nie ubolewają z powodu odrzuconych poprawek. - Współczynniki, które zostały zaproponowane w ustawie o minimalnym wynagrodzeniu nie były dla nas satysfakcjonujące. Ministerialny projekt stawia nas w lepszej sytuacji. Mamy nadzieję, że uda nam się wynegocjować wyższe stawki. Chcemy także uporządkować tabelę zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z Ministerstwem Zdrowia - powiedziała Agnieszka Gierszon z Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Medycznych Laboratoriów Diagnostycznych
- Już od 4 lat zgłaszamy najważniejsze postulaty takie jak: wydzielenie współczynników dla wszystkich grup zawodowych zatrudnionych w medycznych laboratoriach diagnostycznych, wyodrębnienie grupy diagnostów posiadających specjalizację pierwszego stopnia, rozdzielenie siatki płac dla zawodów medycznych i niemedycznych. Diagnosta laboratoryjny powinien zarabiać więcej niż np. biolog czy biotechnolog, za którego pracę ponosi odpowiedzialność. Z kolei technik analityki medycznej powinien otrzymać wyższe wynagrodzenie niż sekretarka medyczna - dodała.