Niewłaściwe wskazanie odpłatności grozi karami pieniężnymi. Obowiązek wskazywania odpłatności za leki przez lekarza na recepcie jest ewenementem na skalę światową.
Obecny minister zdrowia Konstanty Radziwiłł i obecny wiceminister Krzysztof Łanda, zanim objęli swoje stanowiska w ministerstwie uważali i głosili to publicznie, że należy ten obowiązek jak najszybciej uchylić. Są w ministerstwie już prawie rok. Kiedy zrealizują swoje postulaty? Pyta Krzysztof Bukiel szef OZZL.
NFZ karze lekarzy nawet za bardzo drobne pomyłki formalne jak błąd w numerze PESEL czy brak liczby opakowań przepisanego leku. Nie każdy lekarz godzi się na zapłacenie kary. Medycy często wygrywają w sądzie walkę przeciw NFZ.
Jakie błędy na receptach najczęściej popełniają lekarze:
- oznaczenie poziomu odpłatności niezgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami;
- brak oznaczenia na recepcie poziomu odpłatności, co skutkowało realizacją recepty ze zniżką, pomimo braku wskazań do refundacji;
- ordynacja leków refundowanych niezgodnie ze wskazaniami refundacyjnymi;
- wystawienie recept na leki refundowane w ilościach przekraczających 3-miesięczne stosowanie;
- wystawianie przez lekarzy stomatologów recept na własny numer PESEL, na leki służące do zaopatrzenia gabinetu (iniekcje znieczulające);
- wykorzystanie więcej niż jeden raz druków recept z przydzielonymi zakresami liczb mającymi służyć jako unikalne numery identyfikujące recepty;
- wystawiane recept pacjentom w trakcie hospitalizacji na oddziałach szpitalnych;
- wystawianie recept na leki refundowane po zgonie pacjenta;