Prezes NRL wysłał do premiera ponowny list w tej sprawie.
Prezes NRL, nie otrzymawszy od Premiera Donalda Tuska odpowiedzi na list z dnia 11 marca br. dotyczący sytuacji Polaków studiujących medycynę na Ukrainie, ponownie – i z coraz większym niepokojem – zwrócił się do Premiera w tej sprawie:
„Wszyscy jesteśmy pełni obaw o rozwój wydarzeń za naszą wschodnią granicą, co także Pan wielokrotnie podkreśla. Przestraszeni są także rodzice studentów, którzy proszą nas o wsparcie dla swoich dzieci uczących się na Ukrainie. Jako przedstawiciel samorządu zawodowego lekarzy i lekarzy dentystów w Polsce, ponownie apeluję o podjęcie przez polski rząd stosownych decyzji, które w sytuacji realnego zagrożenia umożliwią polskim studentom medycyny powrót do ojczyzny i kontynuację studiów w naszym kraju. W tym celu niezbędne jest pilne zwiększenie limitów przyjęć na uczelniach medycznych, aby w trudnej sytuacji polscy studenci medycyny mogli podjąć naukę na polskich uniwersytetach medycznych. Proszę także wziąć pod uwagę urealnienie opłat za studia dla tych osób, które obecnie na Ukrainie samodzielnie lub z rodzicami ponoszą koszty studiów, a te są niższe niż w Polsce.”
Źródło: nil.org.pl
Czytaj także: