Fot. Thinkstock[/caption]Czy Naczelna Izba Lekarska wystawia więcej zaświadczeń lekarzom, które uprawniają ich do pracy za granicą?
Jak się okazuje o 25 proc. wzrosła liczba zaświadczeń uprawniających do świadczenia usług medycznych za granicą, które wydała Naczelna Izba Lekarska. A to może oznaczać jeszcze większe problemy z brakującymi lekarzami w Polsce.
Przyczyn wyjazdów lekarzy za granicę można się doszukiwać zarówno w niesprzyjającej sytuacji systemu ochrony zdrowia, jak i indywidualnych aspiracjach zawodowych lekarzy.
Za granicą lekarze mogą liczyć na wyższe zarobki, jak również lepsze warunki świadczenia usług medycznych, dostęp do specjalistycznego sprzętu czy możliwość pracy w międzynarodowym środowisku.
Najchętniej wybieranymi kierunkami emigracji polskich lekarzy nadal jest Wielka Brytania. Jednocześnie zdecydowanie wzrasta zainteresowanie polskich lekarzy pracą w Niemczech. Zdaniem specjalistów z Programu MEDIREN, który polega na współpracy w świadczeniu usług medycznych w różnych krajach UE, tę sytuację można tłumaczyć zarówno większą liczbą ofert pracy z niemieckich placówek medycznych, jak również podniesieniem płacy minimalnej w tym kraju. Lekarze, również obcokrajowcy, mogą liczyć na podwyżkę prawie 3 proc. w porównaniu do wcześniejszych zarobków w Niemczech.
Jednak zgodnie z informacjami podanymi przez MEDIREN coraz mniej lekarzy chce wyjeżdżać do pracy za granicą na stałe. Wzrasta natomiast zainteresowanie wyjazdami tymczasowymi, np. w ramach delegowania przez polską placówkę medyczną (od 3 do 24 miesięcy) lub jedynie na weekendy albo pojedyncze dyżury, bez konieczności rezygnowania z zatrudnienia w Polsce. Takie rozwiązanie może być korzystne również dla polskich placówek medycznych, gdyż dzięki temu lekarze będą posiadać dodatkowe doświadczenia i umiejętności m.in. w zakresie stosowania nowoczesnej aparatury medycznej.
Źródło: materiały prasowe
